Do groźnego wypadku doszło nad ranem w miejscowości Mojusz, w powiecie kartuskim. Samochód osobowy uderzył w drzewo, cztery osoby - w tym dziecko - trafiły do szpitala.
Do wypadku doszło po godz. 7.00 na drodze wojewódzkiej nr 211.
– Samochód osobowy zjechał z drogi i uderzył w drzewo. Cztery osoby, które nim podróżowały, w tym małe dziecko trafiły do szpitala – poinformował dyżurny Wojewódzkiego Stanowiska Koordynacji Ratownictwa.
Przez ponad godzinę na trasie Sierakowice - Kartuzy, na której doszło do wypadku ruch odbywał się wahadłowo.
- Teraz droga jest już przejezdna. Przyczyny wypadku zbada policja - powiedziała Magdalena Formela, pełniąca obowiązki rzecznika prasowego kartuskiej policji.
Tu doszło do wypadku:
Jeśli chcielibyście nas zainteresować tematem związanym z Waszym regionem, pokazać go w niekonwencjonalny sposób - czekamy na Wasze sygnały/materiały. Piszcie na Kontakt24@tvn.pl.
Autor: ws/r / Źródło: TVN24 Pomorze
Źródło zdjęcia głównego: expresskaszubski.pl | Wojciech Drewka