34-latka brutalnie pobita przed blokiem. "Sprawca niezwłocznie po zdarzeniu wyjechał za granicę"

Mężczyzna brutalnie pobił kobietę w Rumii
Do zdarzenia doszło w Rumii
Źródło: Google Maps

Z całej siły kopał i bił leżącą na ziemi 34-latkę. Obok - przy jednym z bloków w Rumi (woj. pomorskie) - stali jego towarzysze, którzy obserwowali sytuację. Kobieta trafiła do szpitala. Jak informuje policja, mężczyzna po wszystkim wyjechał do Holandii. Wydano za nim Europejski Nakaz Aresztowania. W końcu został zatrzymany. Postępowanie prowadzone jest w kierunku usiłowanie zabójstwa.

Jak przekazuje nam aspirant sztabowa Anetta Potrykus z Komendy Powiatowej Policji w Wejherowie, do brutalnej napaści na 34-letnią kobietę doszło 18 sierpnia tego roku w Rumi. Poszkodowana została przewieziona do szpitala. Przeżyła atak, ale nie wiadomo, w jakim jest stanie, bo policja nie informuje o szczegółach jej zdrowia.

Funkcjonariuszom w rozwiązaniu sprawy pomogło nagranie z monitoringu, na którym widać, jak mężczyzna kopie i uderza leżącą na ziemi osobę. Policja opublikowała nagranie, ale nie pokazujemy go ze względu na drastyczność.

Mężczyzna brutalnie pobił kobietę w Rumii
Mężczyzna brutalnie pobił kobietę w Rumii
Źródło: KPP w Wejherowie

Policja: niezwłocznie po zdarzeniu wyjechał za granicę, zatrzymany w Holandii

- Ze wstępnych ustaleń funkcjonariuszy wynika, że kobieta została dotkliwie pobita przez 38-latka. Ponadto na miejscu zdarzenia przebywały dwie inne osoby, które nie reagowały oraz nie udzieliły jej pomocy. W związku z tym, także ich tożsamość została ustalona przez policjantów - przekazuje Potrykus. Towarzysze 38-latka usłyszeli zarzuty za nieudzielenie pomocy pobitej kobiecie.

- Funkcjonariusze ustalili, że 38-letni sprawca niezwłocznie po zdarzeniu wyjechał za granicę - relacjonuje policjantka. I dodaje, że mężczyzna schronił się w Holandii. Wydano za nim Europejski Nakaz Aresztowania. - Przez Biuro Międzynarodowej Współpracy Policji w Warszawie informacja ta została przekazana holenderskim służbom. Na początku września mężczyzna został tam zatrzymany. Obecnie czekamy na decyzję o przekazaniu mężczyzny do Polski - informuje policjantka.

Postępowanie w tej sprawie prowadzone jest w kierunku usiłowania zabójstwa. Jeśli takie zarzuty usłyszy 38-latek, grozi mu kara od ośmiu lat więzienia do nawet dożywocia.

TVN24
Dowiedz się więcej:

TVN24

Czytaj także: