25 porcji amfetaminy i dwa pistolety przewoził w aucie 26-latek z Gdańska. Mężczyzna trafił do policyjnej celi. W środę został przesłuchany przez prokuratora, który zastosował wobec niego dozór policji.
W poniedziałek wieczorem na ul. Bethovena policjanci ze specgrupy zwalczającej przestępczość samochodową zatrzymali do kontroli volkswagena passata, którym kierował 26-latek z Gdańska.
Próbował uciekać
Policjanci podejrzewali, że samochód jest kradziony. Na ich widok kierujący autem próbował uciekać, lecz po krótkim pościgu został zatrzymany.
- W tracie sprawdzania volkswagena należącego do 26-latka, policjanci odkryli, że numery identyfikacyjne pojazdu są sfałszowane. Podczas przeszukania samochodu funkcjonariusze znaleźli 25 porcji amfetaminy i dwa pistolety, na które mężczyzna nie miał zezwolenia – poinformowała Magdalena Michalewska z KMP w Gdańsku.
Wcześniej notowany
Samochód jak i znalezione w nim narkotyki oraz broń zostały zabezpieczone, a ich właściciel trafił do policyjnej celi. Mężczyzna usłyszał zarzuty nielegalnego posiadania broni i narkotyków. Prokurator zastosował wobec niego dozór policji. Jak się okazało, zatrzymany był w przeszłości notowany za rozboje i posiadanie narkotyków.
Za nielegalne posiadanie broni grozi do 8 lat więzienia. Z kolei posiadanie narkotyków zagrożone jest karą do 3 lat więzienia.
Autor: aja//kv / Źródło: TVN24 Pomorze
Źródło zdjęcia głównego: KMP Gdańsk