Portrety asa przestworzy na ogonie myśliwca MiG-29. "W ten sposób chcemy uczcić także innych bohaterów"

Gen. Stanisław Skalski był bohaterem kampanii wrześniowej
Gen. Stanisław Skalski był bohaterem kampanii wrześniowej
Źródło: tvn24

Żołnierze z Malborka uhonorowali asa przestworzy i bohatera kampanii wrześniowej. Na ogonach tamtejszego szkolno-bojowego myśliwca MiG-29 pojawił się wizerunek gen. Stanisława Skalskiego. - Mam nadzieję, że za zgodą naszych przełożonych uda się uczcić pamięć także innych pilotów, którzy walczyli w kampanii wrześniowej a także bitwie o Anglię - mówi Leszek Błach, dowódca 22 Bazy Lotnictwa Taktycznego w Malborku.

Wyjątkowe malowanie dwumiejscowego myśliwca MiG-29UB z Malborka powstało w Bydgoszczy po dużym przeglądzie technicznym. Na ogonach samolotu pojawiły się dwa portrety gen. Stanisława Skalskiego – słynnego asa przestworzy czasu II wojny światowej.

Najskuteczniejszy w czasie wojny

Żołnierze z Malborka chcą w ten sposób uczcić przypadającą na ten rok setną rocznicę urodzin bohatera i uczcić jego pamięć. Stanisław Skalski był najskuteczniejszym pilotem myśliwca podczas kampanii wrześniowej. Zestrzelił 5 niemieckich samolotów. Służył wówczas w 4. Pułku Lotniczym w Toruniu.

- Nasza jednostka jest kontynuatorką 306. dywizjonu oraz 4. pułku z Torunia, więc myślę, że jesteśmy odpowiednią jednostką, żeby pamięć tego asa uczcić – mówi Leszek Błach, dowódca 22 Bazy Lotnictwa Taktycznego w Malborku.

Kariera lotnicza Skalskiego nie zakończyła się jednak na kampanii wrześniowej. Od 1940 walczył w siłach Royal Air Force. Brał udział w bitwie o Anglię, walczył w Normandii i Afryce północnej. W czasie wojny brał udział w strąceniu co najmniej 20 niemieckich samolotów, z czego 18 zestrzelił samodzielnie. Sam dwukrotnie również został zestrzelony.

Będą następni?

Po powrocie do Polski, w czasach stalinowskich został skazany na karę śmierci, którą później zamieniono na dożywotnie więzienie. Ostatecznie Skalski został ułaskawiony. Zmarł w Warszawie w 2004 roku.

Wizerunek gen. Skalskiego na ogonie myśliwca jest pierwszym, ale jak podkreśla dowódca jednostki, nie ostatnim, który pojawi się na tamtejszych samolotach.

- Mam nadzieję, że za zgodą naszych przełożonych uda się uczcić pamięć także innych pilotów, którzy walczyli w kampanii wrześniowej a także bitwie o Anglię – zapewnia Leszek Błach.

Jeśli chcielibyście nas zainteresować tematem związanym z Waszym regionem - czekamy na Wasze sygnały/materiały. Piszcie na Kontakt24@tvn.pl.

Autor: md / Źródło: TVN24 Pomorze

Czytaj także: