Leszek Miller podkreślił, że przyspieszone wybory władz Elbląga będą ważnym sprawdzianem. Lider SLD przyjechał w piątek do tego miasta, by wesprzeć kampanię wyborczą Janusza Nowaka - kandydata SLD na prezydenta oraz kandydatów na radnych.
- To będzie ważny sprawdzian, choć przypuszczam, że ci, którzy wygrają, powiedzą, że to jest wynik, który jest symboliczny dla kolejnych wyborów, a ci, którzy przegrają, powiedzą, że to nie jest wynik miarodajny, że przecież każde miasto jest inne - powiedział Miller, który wraz z Nowakiem spotkał się z dziennikarzami na konferencji przed miejskim ratuszem.
Wszystko w rękach wyborców
Według Millera o wadze tych wyborów świadczy m.in. wizyta premiera Donalda Tuska, który w ostatnim dniu kampanii odwiedził Elbląg, aby wesprzeć kandydatkę PO na prezydenta miasta - Elżbietę Gelert.
- Ciekaw jestem, czy wizyta premiera spowoduje przypływ sympatii, czy wręcz odwrotnie. Przekonamy się. W każdym razie drodzy mieszkańcy Elbląga, wszystko jest w państwa rękach. Proszę wybrać tak, żeby nie mieć potem do siebie pretensji - apelował Miller.
Wybory w Elblągu
W niedzielnych wyborach w Elblągu mieszkańcy będą wybierać prezydenta miasta i 25 radnych. Poprzednie władze samorządowe - prezydent Grzegorz Nowaczyk z PO i rada miasta, w której Platforma miała większość - zostały odwołane w połowie kwietnia w referendum.
Autor: aja/par / Źródło: PAP