Żałoba w policji po śmierci 41-letniego aspiranta. "Doskonały policjant i dobry kolega"

Zmarły policjant pracował w KPP w Malborku
Do zdarzenia doszło koło Malborka
Źródło: Google Earth

Nie żyje młodszy aspirant Tristan Fijołek z Komendy Powiatowej Policji w Malborku (woj. pomorskie). Zmarł nagle. W zawodzie policjanta pracował szesnaście lat.

Tristan Fijołek zmarł nagle w piątek w nocy (19 maja). Przez ponad 16 lat służył w Policji. Służbę rozpoczynał w oddziale prewencji w Warszawie. Większość swojej kariery zawodowej spędził, pracując w pionie prewencji i kryminalnym Komendy Powiatowej Policji w Malborku. Ostatnio zajmował stanowisko asystenta zespołu ds. wykroczeń.

"W służbie dał się poznać jako doskonały policjant i dobry kolega" - pożegnał zmarłego kolegę mł. insp. Dariusz Zeler, Komendant Powiatowy Policji w Malborku.

Kondolencje od przełożonych

Komendant złożył najbliższym i przyjaciołom najszczersze kondolencje oraz wyrazy głębokiego współczucia w imieniu własnym, kadry kierowniczej, policjantów i pracowników cywilnych.

Zmarłego kolegę pożegnali również Komendant Wojewódzki Policji w Gdańsku nadinsp. Andrzej Łapiński oraz Komendant Główny Policji gen. insp. Jarosław Szymczyk, którzy najbliższym Tristana Fijołka złożyli kondolencje.

Tristan Fijołek miał 41 lat. Pozostawił pogrążoną w żalu rodzinę. Był tatą dwóch dziewczynek. - "Kocham cię tato. Na zawsze pozostaniesz w moim sercu" - napisała w mediach społecznościowych jedna z nich.

TVN24 HD
Dowiedz się więcej:

TVN24 HD

Czytaj także: