Po godzinie 10 doszło do zderzenia trzech ciężarówek na drodze krajowej S7 w kierunku Elbląga (woj. pomorskie). Na miejscu pracuje policja i sześć zastępów straży pożarnej, w tym specjalistyczna grupa ratownictwa technicznego. Droga jest całkowicie zablokowana, wyznaczono objazd.
Informacja o zdarzeniu wpłynęła do służb chwilę po godzinie 10. Trzy ciężarówki przewożące soję, kukurydzę i węgiel zderzyły się ze sobą. Jedna osoba została zakleszczona w pojeździe. Strażacy uwolnili ją i przekazali pogotowiu ratunkowemu.
- Na miejscu jest obecnie sześć zastępów straży pożarnej, w tym specjalistyczna grupa ratownictwa technicznego z Gdańska. Musimy się liczyć z tym, że droga jest zamknięta i nieprzejezdna, będzie tak jeszcze przez dwie, trzy godziny - przekazał w południe rzecznik Wojewódzkiej Państwowej Straży Pożarnej w Gdańsku Łukasz Płusa.
Funkcjonariusze w Pruszczu Gdańskim poinformowali w mediach społecznościowych, że "z jednego z pojazdów na jezdnię wysypała się pasza, w związku z tym utrudnienia mogą potrwać przez kilka godzin".
"Policjanci wstępnie ustalili, że kierujący pojazdem ciężarowym najechał na tył poprzedzającego pojazdu ciężarowego, który zatrzymał się z uwagi na zator drogowy, a ten uderzył w kolejną ciężarówkę" - czytamy.
Służby zalecają objazd przez Bystrą, Wocławy, Koszwały - informuje Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad w Gdańsku.
- Warunki na drodze są ciężkie, dlatego apeluję do kierowców, aby poruszali się powoli i ostrożnie. Warto sprawdzać warunki pogodowe - dodaje Płusa.
Źródło: TVN24, tvn24.pl, PAP
Źródło zdjęcia głównego: TVN24