Leśnicy znaleźli osłabionego bielika. Był zaobrączkowany, wykluł się w maju tego roku. Prawdopodobnie nie potrafi jeszcze polować. Trafił pod fachową opiekę. Jak nabierze sił, zostanie wypuszczony na wolność.
Regionalna Dyrekcja Lasów Państwowych w Szczecinie poinformowała, że na terenie Nadleśnictwa Kłodawa, a dokładniej w okolicy Łośna, leśnicy uratowali bielika. Ptak był tak osłabiony, że bez problemu udało się go złapać. Nie miał widocznych obrażeń.
Okazało się, że to młody drapieżnik, który wykluł się w maju tego roku, około cztery kilometry od miejsca, w którym został znaleziony. Był zaobrączkowany.
Musi nabrać masy mięśniowej
Leśnicy zabrali go do siedziby nadleśnictwa, nakarmili, napoili, a potem przekazali pod opiekę Michała Kudawskiego z Dzikiej Ostoi w Wielgowie pod Szczecinem.
- Bielik jest bardzo osłabiony. Prawdopodobnie na skutek braku umiejętności polowania. Był także bardzo zarobaczony – przekazał nam Kudawski. – Na razie musi przybrać na wadze i nabrać masy mięśniowej. Mam nadzieję, że za około 4-5 tygodni będziemy mogli go wypuścić na wolność – dodaje.
Bieliki to ptaki z gatunku jastrzębiowatych. Są największymi ptakami w Polsce. W Zachodniopomorskiem tylko w tym roku uratowano już kilka osobników tego gatunku.
Źródło: TVN24 Szczecin
Źródło zdjęcia głównego: M. Urban, A. Wiktorska (Nadleśnictwo Kłodawa)