W Iławie (woj. warmińsko-mazurskie) 10-latek wjechał rowerem na przejście dla pieszych, wprost pod jadący samochód osobowy. Chłopcu nic poważnego się nie stało. Jak informuje policja, ze swojego zachowania będzie się tłumaczył przed sądem rodzinnym.
Do zdarzenia doszło w piątek (14 kwietnia) na przejściu dla pieszych przy ul. Biskupskiej w Iławie, na wysokości centrum turystyczno-rekreacyjnego. To, co stało się na pasach, pokazuje nagranie, które opublikowała policja. Na filmie widać, jak przez jezdnię przejeżdża najpierw inny rowerzysta. Za nim idzie pieszy, a w końcu na pasy wjeżdża chłopiec.
- 10-latek kierujący rowerem nagle skręcił w lewo, wjeżdżając na przejście dla pieszych wprost pod prawidłowo jadącą toyotę. Na szczęście młodemu mieszkańcowi Iławy nic poważnego się nie stało - poinformowała starsza aspirant Joanna Kwiatkowska, oficer prasowa Komendy Powiatowej Policji w Iławie.
Policja przypomina, jak zachować się na przejściu
Dodała, że chłopiec, który skończył 10 lat, ze swojego zachowania w najbliższym czasie będzie musiał tłumaczyć się przed sądem rodzinnym.
Przypomnijmy, że dzieci do 10 lat mogą przejeżdżać przez przejście dla pieszych na rowerze, ale tylko pod opieką osoby dorosłej, o czym przypomina artykuł 1 ustawy Prawo o ruchu drogowym.
Zapytaliśmy też o zachowanie rowerzysty, który pierwszy przejechał przez przejście. - Została sporządzona dokumentacja, która została przesłana do Sądu Rejonowego w Iławie do wydziału rodzinnego i nieletnich. Obydwaj są nieletni. Z pierwszym z nich, który przejeżdżał przez przejście dla pieszych, policjanci odbyli na miejscu wychowawczą rozmowę - przekazała nam policjantka.
Kwiatkowska przypomniała, że przejście dla pieszych - jak sama nazwa wskazuje - służy pieszym do przekraczania jezdni. Nieco inne zasady obowiązują rowerzystów.
- Zgodnie z przepisami drogowymi rowerzysta jest zobowiązany zejść z roweru i przeprowadzić go przez przejście dla pieszych, jeśli chce je przekroczyć. Przejeżdżanie rowerem po przejściu dla pieszych jest niedozwolone, a ignorowanie tego przepisu grozi mandatem karnym lub wnioskiem do sądu - wyjaśniła policjantka.
Źródło: tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: KPP Iława