"Były ścięte tak, żeby runęły na jezdnię". Śmiertelna pułapka zastawiona po tragicznym wypadku

Źródło:
tvn24.pl
Ktoś naciął 12 przydrożnych drzew. Mogło dojść do wypadku
Ktoś naciął 12 przydrożnych drzew. Mogło dojść do wypadkuOSP KSRG Grabówko
wideo 2/3
Ktoś naciął 12 przydrożnych drzew. Mogło dojść do wypadkuOSP KSRG Grabówko

Policja wciąż szuka sprawcy lub sprawców nacięcia 12 drzew rosnących wzdłuż drogi wojewódzkiej w okolicy Grabówka w województwie pomorskim. Na przełomie września i października w tym miejscu doszło do wypadku, w którym życie straciły dwie bardzo młode osoby. - Analizujemy, czy te zdarzenia mogą być ze sobą powiązane - informuje aspirant sztabowy Piotr Kwidziński z policji w Kościerzynie.

Młodszy kapitan Mateusz Szmaglik jest rzecznikiem Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Kościerzynie. To, co czekało na kierowców jadących drogą wojewódzką numer 224 w pobliżu Grabówka, nazywa "śmiertelną pułapką". - Ktoś naciął 12 drzew tak, żeby runęły na jezdnię. Sprawcy nacięli ponad połowę średnicy każdego z drzew - relacjonuje strażak.

Na szczęście, żadne z nich nie runęło. Aspirant sztabowy Piotr Kwidzyński z kościerzyńskiej policji podkreśla, że wszystko dzięki temu, że jeden z kierowców szybko zaalarmował służby. - Wszystko wskazuje, że sprawcy użyli piły motorowej - mówi policjant. Zaznacza, że - prawdopodobnie - do zdarzenia doszło w nocy z 8 na 9 października.

- Drzewa trzeba było ściąć, bo nie można było już ich uratować. Całe szczęście, że otrzymaliśmy sygnał szybko, bo tamtej nocy wiał silny wiatr. Zagrożenie, że drzewa się poprzewracają, było znaczne - przyznaje policjant.

O akcji usuwania naciętych drzew informowaliśmy na tvn24.pl zaraz po zdarzeniu. Jak przypomina "Gazeta Wyborcza", sprawca lub sprawcy są wciąż nieuchwytni.

Nieznani sprawcy narazili na niebezpieczeństwo przejeżdżających przez pomorską miejscowość Grabówko. Ponacinane specjalnie drzewa mogły spaść na jezdnię i zagrozić podróżnym. Kościerscy policjanci proszą o kontakt wszystkich, którzy mogą mieć informacje na temat sprawców i nagrania z miejsca zdarzenia.
Zdaniem policjantów, drzewa zostały nacięte piłą motorowąOSP KSRG Grabówko

- Musimy pamiętać, że nie analizujemy tego tylko pod kątem uszkodzenia zieleni. Najważniejsze jest to, że ktoś swoim nieodpowiedzialnym działaniem naraził na niebezpieczeństwo utraty życia lub zdrowia wszystkie osoby, które znalazły się na tej drodze - wskazuje Kwidzyński.

Trop, którego "nie wolno ignorować"

W miejscu tragedii ktoś ponacinał drzewaPolicja w Kościerzynie

Tydzień wcześniej (1 października około 3 w nocy) - w miejscu, gdzie ktoś naciął drzewa - doszło do tragicznego wypadku. Rozpędzony samochód osobowy, za kierownicą którego siedział 18-letni mężczyzna, zjechał z drogi i z dużą siłą uderzył w jedno z drzew (ono również po czasie zostało podcięte).

- W aucie był 16-letni pasażer, który zginął na miejscu. Kierowca w ciężkim stanie został przetransportowany do szpitala, ale jego życia nie udało się uratować - informuje Kwidzyński.

W wypadku zginął 18-letni kierowca i jego o dwa lata młodszy pasażerPolicja w Kościerzynie

Czy wypadek i późniejsze nacięcie 12 drzew można ze sobą wiązać?

OGLĄDAJ PROGRAM "7 ŻYĆ" O BEZPIECZEŃSTWIE NA POLSKICH DROGACH >>>

- To jedna z wersji, którą bierzemy pod uwagę. Z pewnością jest to trop, którego nie wolno ignorować. Na tym etapie jednak nie mogę podawać więcej informacji - zaznacza rzecznik policji w Kościerzynie.

Kolejny podobny przypadek

O nacięciu drzew, które sprawiło, że droga w pobliżu Grabówka stała się niebezpieczną pułapką chcieliśmy rozmawiać z wójtem gminy Nowa Karczma. Nie chciał udzielić komentarza, wskazując, że to nie pierwszy podobny wypadek w okolicy. W styczniu 2021 roku miejscowe służby dwukrotnie były alarmowane, że ktoś ponacinał drzewa. Sprawa dotyczyła nacięcia pięciu drzew na drodze Puc-Grabowo oraz na drodze w pobliżu miejscowości Sarnowy. Obie znajdują się w powiecie kościerzyńskim. Niestety, sprawców tamtych zdarzeń nie udało się zatrzymać, a policja umorzyła sprawy.

- Obawiamy się, że nagłaśnianie tego zdarzenia może przyczynić się do pojawienia się innych, podobnych incydentów - przekazał nam przez telefon samorządowiec.

Z tą argumentacją nie zgadzają się jednak przedstawiciele służb, którzy wskazują, że każdy podobny incydent jest karygodny i może zakończyć się tragedią.

Czytaj też: Trzyletni zakaz prowadzenia pojazdów za "agresję drogową" na S7. Jest prawomocny wyrok sądu

- Mówimy o drzewach, które w zasadzie w każdej chwili mogły runąć i zabić ludzi, którzy znaleźliby się w pobliżu. Zagrożenie było realne i nie wolno przechodzić obok niego bezrefleksyjnie - podkreśla rzecznik PSP w Kościerzynie.

Apel do świadków

Policjanci zwracają się z prośbą do osób, które w nocy z 8 na 9 października podróżowały drogą wojewódzką nr 224 pomiędzy Nową Karczmą a Egiertowem i posiadają nagrania wideo z przebytego odcinka drogi.

Nieznani sprawcy narazili na niebezpieczeństwo przejeżdżających przez pomorską miejscowość Grabówko. Ponacinane specjalnie drzewa mogły spaść na jezdnię i zagrozić podróżnym. Kościerscy policjanci proszą o kontakt wszystkich, którzy mogą mieć informacje na temat sprawców i nagrania z miejsca zdarzenia.
Drzewa zostały usunięte przez strażakówOSP KSRG Grabówko

- Prosimy przekazać je policjantom z Kościerzyny. To być może ułatwi ustalenie i znalezienie sprawcy tego czynu - apeluje Kwidziński.

Google Maps

Autorka/Autor:bż/ tam

Źródło: tvn24.pl

Źródło zdjęcia głównego: Policja w Kościerzynie

Pozostałe wiadomości

Świeżość jest zawsze atutem w kampaniach i na to też może liczyć kandydat Prawa i Sprawiedliwości - powiedziała w "Faktach po Faktach" politolożka dr Anna Materska-Sosnowska. PiS ma ogłosić kandydata w niedzielę, ale pojawiają się już głosy, że może nim być prezes IPN Karol Nawrocki. Politolog dr hab. Sławomir Sowiński wskazywał, że niedocenienie wartości małej rozpoznawalności Nawrockiego, "to jest pierwszy krok, którego powinien dzisiaj wystrzegać się sztab Rafała Trzaskowskiego".

"Pierwszy krok, którego powinien wystrzegać się sztab Rafała Trzaskowskiego"

"Pierwszy krok, którego powinien wystrzegać się sztab Rafała Trzaskowskiego"

Źródło:
TVN24

Policjanci z Warszawy poszukują 9-letniej Zosi i jej 31-letniej mamy. Dziewczynkę ostatni raz widziano w mieszkaniu przy ulicy Maltańskiej w Warszawie. Ojciec ostatni kontakt z dzieckiem miał 10 listopada.

Zaginięcie 9-latki i jej mamy. Policja prosi o pomoc

Zaginięcie 9-latki i jej mamy. Policja prosi o pomoc

Źródło:
tvn24.pl

"Tak po ludzku wam powiem, że za śmierć policjanta odpowiada nie jego interweniujący kolega, tylko bandzior z maczetą" - napisał w mediach społecznościowych Donald Tusk, odnosząc się do tragicznej w skutkach interwencji służb w Warszawie. Premier zastrzegł przy tym, że "nie jest sędzią" i nie on "wyda wyrok". Rzecznik MSWiA Jacek Dobrzyński przekazał natomiast, że szef tego resortu Tomasz Siemoniak rozmawiał z Komendantem Głównym Policji "na temat dzisiejszego tragicznego zdarzenia z udziałem funkcjonariuszy".

Premier Donald Tusk o tragedii na warszawskiej Pradze Północ

Premier Donald Tusk o tragedii na warszawskiej Pradze Północ

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl

W sobotę przy ulicy Inżynierskiej na warszawskiej Pradze Północ podczas interwencji wobec mężczyzny z maczetą został postrzelony policjant. Ranny mężczyzna zmarł w szpitalu. Jak podała Komenda Stołeczna Policji, broni użył jeden z interweniujących funkcjonariuszy.

Przyjechali do mężczyzny z maczetą. Zmarł postrzelony policjant

Przyjechali do mężczyzny z maczetą. Zmarł postrzelony policjant

Aktualizacja:
Źródło:
tvnwarszawa.pl

Teraz przyjdzie nam się bić o każdy głos, być w każdej nawet najmniejszej miejscowości. Nic tutaj nie jest rozdane, nawet dobre sondaże nie mogą uśpić czujności - mówił w "Faktach po Faktach" pełnomocnik rządu ds. odbudowy po powodzi, sekretarz generalny PO Marcin Kierwiński o przyszłych wyborach prezydenckich. Zapewniał też, że kandydat KO Rafał Trzaskowski "będzie miał za sobą armię ludzi".

"PiS będzie walczył o życie". Kierwiński o kampanii prezydenckiej

"PiS będzie walczył o życie". Kierwiński o kampanii prezydenckiej

Źródło:
TVN24

Burmistrz Kłodzka przeprasza za zachowanie strażników miejskich. W sieci pojawiły się nagrania, które oburzyły mieszkańców. Widać i słychać obrażanie, upokarzanie - tamtejsza straż już dawno chciała odzyskać swoje dobre imię. Jakoś jej nie wychodzi.

Mieszkańcy Kłodzka oburzeni wulgarnym zachowaniem strażników miejskich. Jest nagranie z interwencji

Mieszkańcy Kłodzka oburzeni wulgarnym zachowaniem strażników miejskich. Jest nagranie z interwencji

Źródło:
Fakty TVN

Dowódca zgrupowania wojsk rosyjskich "Południe" generał Giennadij Anaszkin został zdymisjonowany z powodu nieprawdziwych doniesień o zajęciu kilku miejscowości na wschodzie Ukrainy - podały w sobotę niezależne portale rosyjskie, powołując się na rosyjskich blogerów wojskowych.

Media: dymisja rosyjskiego dowódcy zgrupowania wojsk "Południe"

Media: dymisja rosyjskiego dowódcy zgrupowania wojsk "Południe"

Źródło:
PAP

Co najmniej jedna osoba zginęła w wyniku trudnych warunków atmosferycznych, jakie przyniosła burza Bert na Wyspy Brytyjskie. W Wielkiej Brytanii obowiązuje sto alertów przed powodziami i podtopieniami, dziesiątki tysięcy domów nie ma dostępu do prądu. Lokalne służby informują o utrudnieniach w ruchu kolejowym i autobusowym.

Bert szaleje na Wyspach Brytyjskich. Ludzie uwięzieni na lotniskach, ofiara śmiertelna

Bert szaleje na Wyspach Brytyjskich. Ludzie uwięzieni na lotniskach, ofiara śmiertelna

Aktualizacja:
Źródło:
Reuters, PAP, Met Office, BBC, The Guardian

Na farmie wiatrowej w okolicach miejscowości Sulechówko (woj. zachodniopomorskie) spaliły się trzy łopaty stumetrowego wiatraka. Wcześniej miejsce pożaru przez prawie siedem godzin zabezpieczali strażacy, bo tylko do tego mogły ograniczać się ich działania. - Ze wstępnych oględzin wynikało, że mogło dojść do wyładowania atmosferycznego - poinformował rzecznik PSP w Sławnie mł. kpt. Mariusz Sieciński.

Spaliły się trzy łopaty stumetrowego wiatraka

Spaliły się trzy łopaty stumetrowego wiatraka

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, TVN24

Według włoskiego ministra obrony Guido Crosetto Władimir Putin nie chce rozszerzać wojny z Ukrainą na inne kraje. Tak skomentował w sobotę groźby przywódcy Rosji kierowane wobec Zachodu. W poniedziałek we Włoszech rozpocznie się spotkanie szefów dyplomacji państw G7. Wojna w Ukrainie ma być jednym z głównym tematów.

"Putin nie ma żadnego interesu ani woli, by rozszerzyć wojnę na inne kraje"

"Putin nie ma żadnego interesu ani woli, by rozszerzyć wojnę na inne kraje"

Źródło:
PAP

Ludzki błąd doprowadził do śmierci młodego goryla nizinnego w ogrodzie zoologicznym Calgary Zoo w kanadyjskim stanie Alberta. Dwuletnia samiczka o imieniu Eyare zmarła w wyniku urazów głowy.

"Ta tragedia dotknęła nas wszystkich". Przez ludzki błąd zginął goryl

"Ta tragedia dotknęła nas wszystkich". Przez ludzki błąd zginął goryl

Źródło:
CNN

Odchodzący prezydent Stanów Zjednoczonych nie krył wzruszenia, kiedy w czasie pożegnalnej kolacji dla pracowników Białego Domu jego małżonka Jill wymieniała jego osiągnięcia. Oceniła, że cztery lata jego prezydentury były czymś, co "zapiera dech w piersiach".

Joe Biden nie potrafił ukryć łez

Joe Biden nie potrafił ukryć łez

Źródło:
tvn24.pl

Burza śnieżna nawiedziła w piątek północno-wschodnie Stany Zjednoczone. Przyniosła ze sobą obfity śnieg. Miejscami w stanie New Jersey spadło ponad 50 centymetrów tego opadu.

Zamknięte szkoły, paraliż na drogach. Miejscami spadło pół metra śniegu

Zamknięte szkoły, paraliż na drogach. Miejscami spadło pół metra śniegu

Źródło:
Reuters, FOX Weather

Olek urodził się zupełnie zdrowy. Kiedy miał sześć lat w jego życiu wydarzała się ogromna tragedia, która sprawiła, że do końca życia będzie wymagał kosztownej rehabilitacji. "Uwaga!" TVN oraz Fundacja TVN prowadzą wspólną akcję pomocy chorym dzieciom.

"Zobaczyłem wtopione części jego ubranka w ciało". Dziewięcioletni Olek potrzebuje pomocy

"Zobaczyłem wtopione części jego ubranka w ciało". Dziewięcioletni Olek potrzebuje pomocy

Źródło:
Uwaga! TVN

"Unia chce zakazać napraw samochodów starszych niż 15 lat" - taki przekaz pojawił się w sieci i wywołał oburzenie części internautów. Informacje mają pochodzić z unijnego rozporządzenia dotyczącego samochodów, które zostały wycofane z użytku. To jest fałszywa informacja. Komisja Europejska dementuje.

"To koniec naprawiania samochodów. Unia wprowadza zakaz"? Wrócił fake news

"To koniec naprawiania samochodów. Unia wprowadza zakaz"? Wrócił fake news

Źródło:
Konkret24

IMGW ostrzega przed trudnymi warunkami atmosferycznymi. W nocy w części Polski spodziewane są oblodzenia i opady marznące, niebezpieczeństwo może nieść również silny wiatr. Sprawdź, gdzie będzie niebezpiecznie.

W nocy uważajmy na drogach. Ostrzeżenia IMGW

W nocy uważajmy na drogach. Ostrzeżenia IMGW

Aktualizacja:
Źródło:
IMGW
Zagadka wyjaśniona po 24 latach. Już wiemy, kto zmarł pod Matragoną

Zagadka wyjaśniona po 24 latach. Już wiemy, kto zmarł pod Matragoną

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Fabuła nowego serialu osadzonego w świecie Diuny skupia się na tym, co działo się przed wydarzeniami znanymi z filmów. Zdradza, jak doszło do trwającego przez pokolenia konfliktu pomiędzy rodami władającymi kosmosem. Odsłania też kulisy działania tajemniczego zakonu sióstr Bene Gesserit. Co ciekawe, w rozmowie z obsadą tej międzynarodowej produkcji pojawił się polski wątek dotyczący Radosława Sikorskiego.

Na Max jest już dostępny serial "Diuna: Proroctwo". A co ma z tym wszystkim wspólnego Radosław Sikorski?

Na Max jest już dostępny serial "Diuna: Proroctwo". A co ma z tym wszystkim wspólnego Radosław Sikorski?

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

W najnowszym "Kadrze na kino" Ewelina Witenberg opowiedziała o najważniejszych wydarzeniach ze świata filmu i muzyki. W programie między innymi o długo wyczekiwanej premierze filmu "Gladiator 2" Ridley'a Scotta, nowym gospodarzu Oscarów oraz przyszłorocznym line up'ie festiwalu Open'er.

Powrót "Gladiatora", nowy gospodarz Oscarów i line up festiwalu Open'er. Co w świecie filmu i muzyki?

Powrót "Gladiatora", nowy gospodarz Oscarów i line up festiwalu Open'er. Co w świecie filmu i muzyki?

Źródło:
tvn24.pl
Odkąd pamięta, towarzyszyła mu presja. "Bo tak skoczył, gdy miał 10 lat", "bo następca Małysza"

Odkąd pamięta, towarzyszyła mu presja. "Bo tak skoczył, gdy miał 10 lat", "bo następca Małysza"

Źródło:
tvn24.pl
Premium