Kąpieliska w Gdańsku, od portu w stronę Jelitkowa, a także trzy w Sopocie zostały zamknięte prewencyjnie, ze względów bezpieczeństwa. To pokłosie niedzielnego pożaru w Porcie Gdańsk i pojawienia się śladów zanieczyszczeń w wodzie.
W związku z ryzykiem związanym z jakością wody, kąpieliska: Brzeźno Hallera, Brzeźno Molo, Dom Zdrojowy, Piastowska i Jelitkowo pozostają zamknięte do odwołania. "Apelujemy do wszystkich mieszkańców oraz turystów o przestrzeganie wprowadzonych zakazów i stosowanie się do wytycznych służb porządkowych" - podał gdański ratusz w komunikacie.
Zakaz kąpieli obowiązuje również na kąpieliskach na terenie Sopotu.
Dotyczy wyłącznie kąpieli, przebywanie na plaży jest dozwolone. "Dla bezpieczeństwa prosimy o korzystanie z innych dostępnych miejsc rekreacji oraz plaż, które nie są objęte zakazem, czyli Stogi, Świbno, Orle i Wyspa Sobieszewska" - dodano.
Zamknięte kąpieliska w Sopocie
Na trzech kąpieliskach w Sopocie obowiązuje zakaz wchodzenia do wody. Dotyczy to kąpielisk Łazienki Południowe 1 (wejścia na plażę nr 23-24), Łazienki Południowe 2 (przy wejściu nr 28) i kąpieliska między wejściami 32 i 33.
O zamknięciu kąpielisk zdecydowano po zaobserwowaniu przez ratowników Sopockiego WOPR, monitorujących wody Zatoki Gdańskiej, zanieczyszczeń na powierzchni morza. Są one skutkiem niedzielnego pożaru w Porcie Gdańsk.
– Apelujemy do wszystkich osób przebywających na plażach o przestrzeganie wprowadzonych zakazów i respektowanie poleceń służb porządkowych i WOPR – mówi Grażyna Dobrzyńska, dyrektor sopockiego MOSiR. – Jesteśmy w stałym kontakcie ze służbami monitorującymi sytuację na kąpieliskach w Gdańsku.
Dotyczy to wyłącznie kąpieli, przebywanie na plaży jest dozwolone. "Dla bezpieczeństwa prosimy o korzystanie z innych dostępnych miejsc rekreacji oraz plaż, które nie są objęte zakazem, czyli Stogi, Świbno, Orle i Wyspa Sobieszewska" - dodano.
"Uwaga! Nie korzystaj z kąpieli na terenie plaży w Gdańsku (Nowy Port - Jelitkowo). Możliwe zanieczyszczenie wody powstałe po pożarze w porcie" - taki alert wydało Rządowe Centrum Bezpieczeństwa.
Nie zostaną otwarte przed środą
Zamknięcie kąpielisk ma związek z niedzielnym pożarem w hali magazynowej przy ulicy Oliwskiej w Gdańsku. Magazynowano w niej tworzywa sztuczne. Ogień najpierw objął halę magazynową, później rozprzestrzenił się i łącznie objął około pięć tysięcy. metrów kwadratowych powierzchni.
Dyrektor Wojewódzkiej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Gdańsku Anna Obuchowska informowała w poniedziałek, że inspektorzy pobrali do badań próbki wody. "Będziemy je również pobierali we wtorek i w środę. Nie należy się spodziewać otwarcia wspomnianych kąpielisk przed środą" - zapowiedziała Dyrektor Morskiej Służby Poszukiwania i Ratownictwa Sebastian Kluska podkreślił, że zamknięcie portu wewnętrznego zapobiegło przedostaniu się zaolejonych wód poza jego obszar. "W tej chwili port jest zabezpieczony zaporą przeciwolejową. Do godz. 12 Kapitan Poinc (morski wielozadaniowy statek ratowniczy) zebrał z powierzchni 50 metrów sześciennych wód zaolejonych. Po rekonesansie, około godz. 11:30, ustalono, że w wodzie pozostało jeszcze około 10 metrów sześciennych tej substancji. W momencie kiedy nie będzie zagrożenia przedostania się wód zaolejonych poza teren portu, zostanie on otwarty" - powiedział.
Źródło: UM Gdańsk, PAP
Źródło zdjęcia głównego: MOSIR Gdańsk