Driftowali wokół młodej pary na skrzyżowaniu. Do nagrania dotarli policjanci, ustalili właściciela aut

Drifterzy krążyli wokół pary młodej na skrzyżowaniu
Driftowali wokół młodej pary na skrzyżowaniu. Do nagrania dotarli policjanci, ustalili właściciela aut
Źródło: TVN24
Policjanci dotarli do właściciela samochodów driftujących wokół młodej pary stojącej na skrzyżowaniu w Garczu (woj. pomorskie). Sytuacja, do której doszło w sierpniu tego roku, została zarejestrowana przez świadka i przekazana mediom. Właściciel stwierdził, że nie pamięta, kto wtedy prowadził jego auta. Kara go jednak nie ominęła. 

Do nietypowej sytuacji doszło w sierpniu tego roku w Garczu (woj. pomorskie). Na cześć nowożeńców, na ruchliwym skrzyżowaniu drogi wojewódzkiej, swoje umiejętności postanowili zaprezentować drifterzy. O sprawie jako pierwszy poinformował "Express Kaszubski".

Na nagraniu, które przekazał im czytelnik, widać, jak dwa auta marki BMW krążą wokół młodej pary, wzniecając przy tym dym z opon. Cała sytuacja na kilka minut sparaliżowała uliczny ruch. 

Dotarli do właściciela

Nagranie zostało zabezpieczone przez mundurowych. Funkcjonariuszom udało się dotrzeć do właściciela samochodów. Jest to 35-letni mieszkaniec Gdańska.

- Pan został wezwany na przesłuchanie do naszej komendy. W toku prowadzonych czynności oświadczył, że nie wie, kto kierował w tym czasie tymi pojazdami - mówi st. sierż. Aleksandra Philipp z Komendy Powiatowej Policji w Kartuzach.

Niewskazanie kierowcy przez właściciela auta zagrożone jest karą nawet do ośmiu tysięcy złotych. 35-latek dostał dwa tysiące mandatu.

Źródło: Google Maps
TVN24 HD
Dowiedz się więcej:

TVN24 HD

Czytaj także: