Poszukiwacze z Warmińskiej Grupy Eksploracyjnej odkryli fragmenty czołgu T-34. Nie mogli skorzystać z koparki, musieli własnoręcznie wydobywać je z bagna. Prace przerwali, gdy trafili na niewybuchy.
Pod koniec sierpnia Warmińska Grupa Eksploracyjna, której członkowie zajmują się poszukiwaniem pozostałości z okresu II wojny światowej, sprawdzała tereny, na których w lutym 1945 r. toczone były walki o Frombork.
Jak przypomina prezes stowarzyszenia, wojska radzieckie napotkały we Fromborku wyjątkowo silny opór ze strony Niemców. Na odcinku około kilometra stracili pięć maszyn. Informacje te pozwoliły grupie na zapoczątkowanie działań eksploracyjnych. Mimo pozwoleń, uzyskanych od wojewódzkiego konserwatora zabytków i nadleśnictwa, poszukiwacze nie mogli korzystać z pomocy koparki lub innego ciężkiego sprzętu.
- Przystąpiliśmy do wydobycia, które odbyło się za pomocą ręcznych wyciągarek. Używaliśmy również zbloczy, żeby zwiększyć siłę uciągu. Stoczyliśmy ciężki bój, żeby wydobyć elementy z bagna. Ostatecznie po kilku godzinach walki udało nam się wydobyć pancerne trofea z bagien: górną płytę wieżyczki czołgu, koło od T-34, które zostało rozerwane najprawdopodobniej wskutek najechania na minę, pancerną osłonę silnika i inne, drobne elementy – przyznaje Norbert Ogiński.
Musieli wezwać saperów
Dalsze poszukiwania przerwało odkrywcom odkrycie niewybuchów, o których musieli poinformować policję oraz saperów. - Na miejscu znaleziono pięć pocisków artyleryjskich i jeden granat. Zostały zabrane przez saperów - informuje kom. Jolanta Sorkowicz, oficer prasowa policji w Braniewie.
Poszukiwacze zapewniają, że wkrótce wznowią swoje prace. Mają na to czas do końca grudnia. Na razie eksploracjom nie sprzyjają warunki atmosferyczne.
Znalezione elementy zostały zabezpieczone i znajdują się w siedzibie stowarzyszenia. O ich przyszłości pod koniec roku zadecyduje Wojewódzki Urząd Ochrony Zabytków. Być może zostaną one przekazane do któregoś z muzeów.
To nie pierwszy sukces odkrywców
Warmińska Grupa Eksploracyjna istnieje od dwóch lat, zrzesza około 20 osób i zajmuje się poszukiwaniem artefaktów z czasów wojny. Na swoim koncie mają już kilka sukcesów i wydobytych spod ziemi skarbów. W 2020 roku w lesie pod Braniewem znaleźli PE-2, wrak samolotu bombowego produkcji ZSRR z czasów II wojny światowej.
Źródło: tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: Warmińska Grupa Eksploracyjna