W Gniszewie znaleziono martwego wilka. Zwierzę leżało tuż przy drodze krajowej w pobliżu zabudowań. Prawdopodobnie potrącił je samochód. O sprawie wie już Regionalna Dyrekcja Ochrony Środowiska. Wilki są pod ochroną.
Pomorscy drogowcy znaleźli martwego wilka przy drodze krajowej nr 22 w Gniszewie (woj. pomorskie).
- Podejrzewamy, że zwierzę zostało potrącone przez samochód, choć nie mieliśmy żadnego zawiadomienia w tej sprawie. Nic nie wskazuje na to, by wilk był chory. To raczej zdrowy, dorosły samiec - mówi Piotr Michalski z Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad w Gdańsku.
Wilka jeszcze nie było
Drogowcy nie kryli zaskoczenia, bo do tej pory na drogach krajowych nie znaleźli jeszcze wilka. Zazwyczaj są to sarny czy psy. - To było nietypowe, bo w pobliżu nie ma żadnego większego kompleksu leśnego. Są za to luźne zabudowania, ale wilki jak i inne zwierzęta migrują - tłumaczy Michalski.
Pracownicy GDDKiA powiadomili o tym zdarzeniu Regionalną Dyrekcję Ochrony Środowiska.
Są pod ochroną
W całej Polsce żyje ok. 900 wilków. Podlegają ścisłej ochronie gatunkowej. Zgodnie z prawem na jego fotografowanie, filmowanie i obserwacje niezbędna jest zgoda Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska.
Podstawowym pokarmem wilków są najczęściej jelenie, sarny i dziki. Wilki polują też na zające, lisy, borsuki, bobry, a nawet gryzonie. Ofiarą wilków padają sporadycznie również zwierzęta gospodarskie.
Jeśli chcielibyście nas zainteresować tematem związanym z Waszym regionem - czekamy na Wasze sygnały/materiały. Piszcie na Kontakt24@tvn.pl.
Autor: aa/sk / Źródło: TVN 24 Pomorze
Źródło zdjęcia głównego: GDDKIA Gdańsk