Chcą odwołać władze Elbląga. Będzie referendum

Podpisów za referendum ws. odwołania władz Elbląga wystarczy, by przeprowadzić głosowanie
Podpisów za referendum ws. odwołania władz Elbląga wystarczy, by przeprowadzić głosowanie
Źródło: UM Elbląg

Referendum w sprawie odwołania przed końcem kadencji prezydenta i Rady Miasta Elbląga odbędzie się 14 kwietnia - poinformowała w środę elbląska delegatura Krajowego Biura Wyborczego. Wcześniej pod wnioskiem o głosowanie w tej sprawie podpisało się ponad 10 tys. mieszkańców.

Postanowienie o przeprowadzeniu w tym terminie referendum w sprawie odwołania władz miejskich Elbląga opublikował w środę komisarz wyborczy w tym mieście, sędzia Krzysztof Nowaczyński.

Zbierali podpisy

- Wcześniej zweryfikowano prawidłowość podpisów złożonych pod wnioskiem grupy referendalnej Wolny Elbląg - poinformował Adam Okruciński, dyrektor elbląskiej delegatury Krajowego Biura Wyborczego.

- Pod wnioskiem podpisało się 10,2 tys. osób. Do przeprowadzenia referendum wymagane jest poparcie 10 proc. mieszkańców uprawnionych do głosowania. Grupa inicjatywna zebrała o 400 podpisów więcej niż potrzeba - stwierdził Okruciński.

"Nic nie robią"

W ocenie Kazimierza Falkiewicza, pełnomocnika grupy referendalnej Wolny Elbląg, liczba podpisów pod wnioskiem świadczy, że wielu mieszkańców bardzo krytycznie ocenia działalność elbląskiego samorządu w tej kadencji.

– Ludzie po prostu widzą, że oni nic nie robią. To jest władza, która tylko obiecuje - mówi Falkiewicz. – Prezydent tylko opowiada, co chce zrobić, ale za tym nie idą czyny. Stwierdziliśmy, że trzeba z tym skończyć – dodaje.

Grupa referendalna Wolny Elbląg zaczęła zbierać podpisy pod wnioskiem o referendum pod koniec ubiegłego roku.

Dwie karty do głosowania

Jak głosi ustawa o referendum lokalnym, aby głosowanie było ważne, do urn musi pójść co najmniej 3/5 osób, które wzięły udział w ostatnich wyborach władz gminy. Aby było skuteczne, za odwołaniem musi opowiedzieć się ponad połowa głosujących.

Elblążanie 14 kwietnia otrzymają po dwie karty do głosowania - na jednej wypowiedzą się za odwołaniem lub pozostawieniem na stanowisku prezydenta Elbląga Grzegorza Nowaczyka, druga dotyczyć będzie rady miejskiej.

Osoby niedowidzące będą mogły skorzystać przy wypełnianiu kart z nakładek Braille'a.

Jedyne skuteczne w tej kadencji samorządu referendum na Warmii i Mazurach odbyło się w Ostródzie, gdzie mieszkańcy odwołali burmistrza Olgierda Dąbrowskiego.

Autor: md/mz / Źródło: PAP, TVN24 Pomorze

Czytaj także: