Bydgoszcz. 16-latek wszedł na dach lokomotywy, został śmiertelnie porażony prądem

Do wypadku doszło w Bydgoszczy
Tragiczny wypadek na bocznicy kolejowej w Bydgoszczy
Źródło: TVN24

Policja wyjaśnia okoliczności śmierci 16-letniego Patryka z Bydgoszczy. Chłopiec razem z kuzynem poszli na "cmentarzysko lokomotyw". W pewnym momencie chłopiec wszedł na dach jednego z wagonów przeznaczonych do kasacji. Z ustaleń śledczych wynika, że nastolatek podał rękę swojemu kuzynowi, a drugą chwycił linię wysokiego napięcia. Został porażony prądem. Mimo reanimacji nie udało się go uratować.

Do tragedii doszło w piątek (10 grudnia) w Bydgoszczy. 16-latek razem z kuzynem i dwoma innymi chłopcami poszli na bocznicę kolejową, nazywaną "cmentarzyskiem starych lokomotyw". Są tam lokomotywy i wagony przeznaczone do kasacji. Jak ustalili śledczy, w pewnym momencie 16-letni Patryk i jego o rok starszy kuzyn oddzielili się od kolegów i postanowili wejść na jedną z lokomotyw.

Patryk wszedł pierwszy. Chcąc pomóc kuzynowi, wyciągnął do niego prawą rękę, a lewą chwycił za przewody wysokiego napięcia. Prawdopodobnie myślał, że trakcja kolejowa nie jest w tym miejscu pod napięciem. 16-latka poraził prąd.

- Gdy pozostali dwaj (chłopcy - red.) usłyszeli wołanie o pomoc, jeden z nich przybiegł na miejsce i zobaczył leżącego na lokomotywie nastolatka. Wszedł na lokomotywę, od razu udzielał mu pierwszej pomocy, też narażając się, bo nad nim była linia wysokiego napięcia i tę pierwszą pomoc prowadził aż do przybycia karetki pogotowia - relacjonuje Adam Lis z Prokuratury Rejonowej Bydgoszcz-Północ.

Do wypadku doszło w Bydgoszczy
Do wypadku doszło w Bydgoszczy
Źródło: TVN24

Śledczy sprawdzą, czy teren był odpowiednio zabezpieczony

Załoga karetki przejęła reanimację. O życie nastolatka walczyli też lekarze w szpitalu. Niestety bezskutecznie, 16-letni Patryk zmarł.

OGLĄDAJ TVN24 NA ŻYWO W TVN24 GO >>>

Prokuratura wszczęła teraz śledztwo w kierunku nieumyślnego spowodowania śmierci. Na czwartek zaplanowana jest sekcja zwłok 16-latka.  

Śledczy chcą wyjaśnić między innymi to, czy teren bocznicy kolejowej, na której doszło do wypadku, był prawidłowo zabezpieczony.

Do wypadku doszło na terenie bocznicy kolejowej
Do wypadku doszło na terenie bocznicy kolejowej
Źródło: TVN24
Czytaj także: