Prokuratura Rejonowa we Włocławku postawiła zarzut zabójstwa i spowodowania pożaru, który miał na celu zatarcie śladów zbrodni. To efekt pożaru przydomowego garażu w Brześciu Kujawskim (woj. kujawsko-pomorskie), gdzie strażacy odnaleźli ciało 36-latki. Podejrzanym jest partner kobiety.
Do pożaru doszło w piątek (3 lutego) po godzinie 18. W Brześciu Kujawskim palił się przydomowy garaż. W środku strażacy znaleźli ciało 36-letniej kobiety.
- Gdy dotarliśmy na miejsce pożar był już rozwinięty. Ogień objął garaż i zaczął częściowo wychodzić na jego dach. Nie wyszedł jednak poza obręb garażu. Było dosyć duże zadymienie - relacjonował młodszy brygadier Mariusz Bladoszewski z Komendy Miejskiej Straży Pożarnej we Włocławku.
Prokuratura: zabił, a później zacierał ślady
Prokuratura Rejonowa we Włocławku wszczęła śledztwo w tej sprawie.
- Zatrzymano jedną osobę. Mężczyźnie postawiono dwa zarzuty, które dotyczą zabójstwa i spowodowanie pożaru, który miał na celu zatarcie śladów - powiedział prokurator Tomasz Chechła, zastępca Prokuratora Rejonowego we Włocławku.
Dodał, że podejrzany - partner kobiety - nie przyznał się do zarzucanych mu czynów. - Sąd zastosował tymczasowy areszt na trzy miesiące wobec podejrzanego - przekazał Chechła.
Źródło: TVN24 Pomorze
Źródło zdjęcia głównego: KM PSP we Włocławku