Śnieg padający od niedzieli utrudnia podróż autostradą A1 na Pomorzu. – Na całym odcinku bez przerwy pracuje 30 pługopiaskarek, ale odradzamy jazdę z maksymalną dozwoloną prędkością – mówi operator autostrady.
- Warunki są fatalne. Na 130 kilometrów przed Gdańskiem nie było widać drogowców a śnieg przykrywał prawie całą jezdnię – relacjonuje Marcin Firląg, jeden z kierowców podróżujący autostradą.
30 pługopiaskarek
Biuro obsługi klienta autostrady A1 zapewnia, że cały odcinek jest przejezdny. Jak zaznaczają pracownicy operatora autostrady, z uwagi na to, że śnieg pada od kilkudziesięciu godzin, miejscami może być ślisko.
- Na całym odcinku pracuje 30 pługopiaskarek, ale jazdę z maksymalną dozwoloną prędkością raczej odradzamy. Ciągle pada śnieg, jezdnia jest posypywana chemią, więc może występować błoto pośniegowe – mówi pracownik BOK.
Autor: md / Źródło: TVN24 Pomorze
Źródło zdjęcia głównego: Marcin Firląg