Strategiczna jednostka transportowa pod osłoną okrętów bojowych musi bezpiecznie dotrzeć do portu. Radary dalekiego zasięgu wykrywają jednak wrogie samoloty. To scenariusz kończących się w piątek ćwiczeń okrętów i lotnictwa morskiego Marynarki Wojennej.
- Załogi muszą obronić zespół okrętów przed atakiem rakietowym z powietrza oraz przed atakiem okrętu podwodnego. Strategiczna jednostka transportowa, która dostarcza wsparcie w rejon objęty kryzysem, w osłonie okrętów bojowych musi bezpiecznie dotrzeć do portu docelowego w obliczu zagrożeń na morzu - opowiada kmdr por. Bartosz Zajda, rzecznik prasowy dowódcy Marynarki Wojennej.
Likwidują miny i walczą z terrorystami
Scenariusz ćwiczeń zakłada, że zbiornikowiec ORP „Bałtyk” odgrywa rolę jednostki transportu strategicznego. Główny ciężar jego osłony spoczywa na dwóch fregatach rakietowych ORP „Pułaski” i ORP „Kościuszko, ponieważ dysponują one najsilniejszym w polskiej flocie wyposażeniem i uzbrojeniem do walki z okrętami podwodnymi i lotnictwem.
Marynarka ćwiczy także akcje ratownicze.
Autor: ws/par / Źródło: TVN24 Pomorze
Źródło zdjęcia głównego: Marynarka Wojenna RP