Ukraiński kapitan statku hotelu, zatrzymany jako podejrzany po środowym zderzeniu ze statkiem wycieczkowym Hableany na Dunaju, zaprzecza, jakoby złamał przepisy - przekazał w piątek jego adwokat. Na pokładzie statku wycieczkowego znajdowało się 35 osób, w tym 33 obywateli Korei Południowej. Siedem osób zginęło. Nieznany jest ciągle los 21 osób, w tym dwóch węgierskich członków załogi.