Rząd jest gotowy do wszelkiej pomocy - oświadczył wiceminister spraw zagranicznych Szymon Szynkowski vel Sęk. Chodzi o zalany przez powódź w Belgii polonijny ośrodek, w którym przebywały polskie dzieci.
Irena Biernacka, Maria Tiszkowska i Anna Paniszewa, które były w białoruskim areszcie, przyjechały do Polski. Córka Biernackiej była zaskoczona tą informacją.