Wobec konfliktu Rosja-Ukraina strona amerykańska wielokrotnie dawała do zrozumienia, że nie ma innej opcji niż wzmacnianie obronności wschodniej flanki NATO - podkreślił polski ambasador w USA Marek Magierowski. Zapowiedział, że ta kwestia będzie przedmiotem rozmów szefa polskiej dyplomacji Zbigniewa Raua podczas jego wizyty w Waszyngtonie.
Ambasador RP w Stanach Zjednoczonych Marek Magierowski przedstawił we wtorek podczas briefingu prasowego szczegóły rozpoczynającej się w środę wizyty szefa polskiego MSZ Zbigniewa Raua w USA.
Ambasador przekazał, że Rau odwiedzi Waszyngton w podwójnej funkcji - jako przewodniczący OBWE oraz szef polskiej dyplomacji. Dominującym tematem będzie zagrożenie związane z koncentracją wojsk Rosji wokół Ukrainy i bezpieczeństwo regionu, w tym możliwe wzmocnienie wschodniej flanki NATO.
- Strona amerykańska wielokrotnie ostatnio dawała do zrozumienia, że nie ma innej opcji i innego wyjścia, niż wzmacnianie obronności Polski, Rumunii, państw bałtyckich, że to tak naprawdę jedyny sposób, żeby odstraszyć Rosję i powstrzymać ją przed nierozsądnymi działaniami - powiedział Magierowski.
Konkretne rezultaty wizyty Raua w USA? Magierowski o podróży szefa MSZ
Pytany, czy możemy się spodziewać konkretnych rezultatów wizyty Raua, ambasador RP odparł, że w dyplomacji trudno o szybkie wyniki. Wskazał na planowane na piątek wznowienie dialogu strategicznego Polski i USA, które będzie dotyczyło długofalowych i "bardzo konkretnych" działań. Wymienił przy tym m.in. sprawę dostaw skroplonego gazu LNG czy zabezpieczenia energetycznego zarówno Polski i regionu, jak też całej Europy.
Magierowski zapowiedział, że w kontekście obecnego kryzysu Rau będzie starał się podkreślać i wskazywać, że "niezależnie od tego, co Rosja zrobi lub czego nie zrobi, zobaczyliśmy prawdziwą twarz Rosji". Dodał, że choć Amerykanie to bardzo dobrze rozumieją, niekoniecznie dotyczy to innych sojuszników w NATO.
Magierowski przyznał, że nie jest tajemnicą, iż amerykańska administracja ma pewne obawy co do tego, jak zachowają się europejscy sojusznicy, jeśli dojdzie do wznowienia rosyjskiej inwazji. - Nikt nie jest w stanie przewidzieć, jak zachowają się wszyscy partnerzy i sojusznicy NATO, jeśli rzeczywiście doszłoby do konfliktu zbrojnego - powiedział.
- Jestem jednak przekonany, że nawet w przypadku krajów, które na pierwszy rzut oka nie są tak stanowcze w reakcjach na politykę Federacji Rosyjskiej, możemy liczyć na ich pomoc i lojalność - dodał.
Ambasador RP w USA: Polska jest tu ważnym partnerem
Ambasador podkreślił też, że USA są żywo zainteresowane polskim poglądem na obecną sytuację i Polska jest konsultowana w sprawie m.in. ewentualnych gospodarczych sankcji. - Widać wyraźnie, że Polska jest tu ważnym partnerem. I partnerem merytorycznym, który ma coś do powiedzenia. Zna Rosję, zna Ukrainę i zna się na rzeczy. Ta współpraca się zacieśnia - powiedział Magierowski.
Dyplomata mówił, że Polska jest bardzo zaniepokojona ruchami rosyjskich wojsk, zwłaszcza w kontekście gromadzenia sił rosyjskich na Białorusi. Dodał, że niepokojące są też sygnały i żądania wysyłane przez Kreml, które sugerują, że "Rosjanie nie bardzo chcą rozmawiać".
Wizyta Zbigniewa Raua w USA
Zbigniew Rau przybędzie do Waszyngtonu w środę i podczas czterodniowej wizyty miedzy innymi spotka się w piątek z sekretarzem stanu USA Antonym Blinkenem. Weźmie też udział w sesji dwustronnego dialogu strategicznego z kongresmenami z obydwu partii, a także jako przewodniczący OBWE będzie uczestniczył w wysłuchaniu przed Komisją Helsińską przy Kongresie oraz spotka się z jej szefem senatorem Benem Cardinem. Odwiedzi też waszyngtońskie muzeum Holokaustu i spotka się z Mikiem Pompeo, byłym szefem dyplomacji USA i byłym szefem CIA za kadencji Donalda Trumpa.
Jak mówił na wtorkowym briefingu Magierowski, "on nie pełni obecnie formalnie żadnej funkcji, ale to bardzo wpływowa osoba i człowiek o ogromnej wiedzy na temat geopolityki i o ogromnym doświadczeniu". - Więc myślę, że taka rozmowa z panem Pompeo będzie bardzo korzystna dla obu stron - dodał.
Źródło: PAP, TVN24
Źródło zdjęcia głównego: TVN24