"Siekanki", w których pokonujemy hordy zombie i demonów i "strzelanki", w których wcielamy się w postać żołnierza - to tylko niektóre polskie gry komputerowe, które z powodzeniem szturmują zagraniczne rynki. Jest o co walczyć, bo światowy rynek gier wart jest wart blisko 100 mld dol. A w kolejce do tego "tortu" czekają następne produkcje znad Wisły.