W Antwerpii, na północy Belgii, zatrzymano mężczyznę, który próbował wjechać rozpędzonym samochodem w tłum ludzi w handlowej dzielnicy miasta - poinformowała policja. Burmistrz Antwerpii Bart De Wever, cytowany przez agencję Belga, powiedział, że był to "potencjalny zamach terrorystyczny". Nie ma informacji o żadnych ofiarach. Jak podaje agencja Reutera, francuskie władze podejrzewają jednak, że zatrzymany mężczyzna był pijany.