Na początku stycznia 2023 roku 49-letni komornik polował w lesie w pobliżu ulicy Inwalidzkiej na szczecińskim Skolwinie. Jak informuje prokuratura, nie pierwszy raz polował wraz ze znajomym - Mariuszem M.
"Po zakończonym polowaniu, Mariusz M. nieopatrznie odbezpieczył broń, która wystrzeliła podczas pakowania jej do futerału. Wystrzelony pocisk ranił pokrzywdzonego w górną część ciała. Zraniony mężczyzna zmarł z powodu odniesionych obrażeń" - opisuje Prokuratura Okręgowa w Szczecinie w komunikacie.
Obaj mężczyźni byli trzeźwi.
DOWIEDZ SIĘ WIĘCEJ:
Odpowie za nieumyślne spowodowanie śmierci
48-latek odpowie za nieumyślne spowodowanie śmierci. "Sprawstwo Mariusza M. zostało ustalone w oparciu o zeznania przesłuchanych świadków, eksperyment procesowy oraz uzyskane opinie biegłych z zakresu daktyloskopii, medycyny sądowej, chemii, informatyki, genetyki sądowej oraz z zakresu badań broni i balistyki" - podaje prokuratura.
Jak przekazali śledczy, M. przyznał się do zarzucanego mu czynu i "złożył szczegółowe wyjaśnienia". Mężczyzna nie był wcześniej karany sądownie. Grozi mu od trzech miesięcy do pięciu lat więzienia.
Autorka/Autor: tam
Źródło: tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock