"Miał słowotok i rozbiegane oczy". Kierowca taksówki pod wpływem narkotyków

shutterstock_2172034901
Szczecin (woj. zachodniopomorskie)
Źródło: Google Earth

Policjanci ze Szczecina zatrzymali do kontroli kierowcę, który stojąc na włączonych światłach awaryjnych, na widok mundurowych, gwałtownie odjechał. Mężczyzna był nerwowy i miał rozbiegany wzrok, co wzbudziło podejrzenia funkcjonariuszy. 28-latek był pod wpływem narkotyków.

W trakcie nocnego patrolu szczecińscy policjanci zauważyli auto, które stało na włączonych światłach awaryjnych i było oznakowane jako taxi. Gdy funkcjonariusze zbliżyli się do samochodu, kierowca gwałtownie odjechał, chcąc uniknąć kontroli.

"Po chwili kierujący był już w rękach mundurowych, którzy zwrócili uwagę na bardzo nienaturalne zachowanie kierującego. 28-latek był wyraźnie pobudzony, miał słowotok oraz rozbiegane oczy" - czytamy w policyjnym komunikacie. 

CZYTAJ TEŻ: Sceny jak z filmu akcji. Policjanci powalili i zatrzymali dwóch mężczyzn. Nagranie

Badanie na obecność substancji zabronionych wyszedł pozytywnie. Policjanci zawieźli mężczyznę do szpitala, gdzie pobrano mu krew do dalszych badań i zatrzymali jego prawo jazdy. 28-latek trafił do policyjnego aresztu. Za swoje czyny będzie odpowiadał przed sądem.

Czytaj także: