Dariusz Matecki skazany za zniesławienie. "Hejterów trzeba ścigać"

Dariusz Matecki
Szczecin (woj. zachodniopomorskie)
Źródło: Google Earth
Sąd skazał Dariusz Mateckiego za zniesławienie Olgierda Geblewicza, marszałka województwa zachodniopomorskiego. Poseł Prawa i Sprawiedliwości ma zapłacić grzywnę i nawiązkę, ma też pokryć koszty procesu. Wyrok nie jest prawomocny.

"Wczoraj Sąd Karny skazał Dariusza Mateckiego za przestępstwo zniesławienia mnie" - napisał w środę w mediach społecznościowych Olgierd Geblewicz, marszałek województwa zachodniopomorskiego. I dodał: "Hejterów trzeba ścigać!".

Proces był konsekwencją wypowiedzi Dariusza Mateckiego, który zarzucił marszałkowi, że zatrudnił pedofila i "udostępnił mu dostęp do dzieci". Chodziło o Krzysztofa F., skazanego w 2021 roku pełnomocnika marszałka województwa zachodniopomorskiego do spraw uzależnień. Geblewicz z prywatnego aktu oskarżenia pozwał posła za zniesławienie.

Sędzia Michał Tomala, rzecznik prasowy Sądu Okręgowego w Szczecinie przekazał, że zasądzono karę grzywny, nawiązkę oraz podanie wyroku do publicznej wiadomości. - Grzywna 170 stawek dziennych po 150 złotych każda oraz nawiązka pięć tysięcy złotych. Oskarżony został także obciążony kosztami procesu i opłatą - dodał.

Wyrok jest nieprawomocny.

Dariusz Matecki: podtrzymuję swoje słowa

Dariusz Matecki napisał na swoim profilu w mediach społecznościowych, że "obojętnie jaki będzie wyrok drugiej instancji - w pełni podtrzymuję swoje słowa".

"Do dziś nie dostałem żadnych szczegółowych informacji z Urzędu Marszałkowskiego na temat kontaktów Krzysztofa F. z małoletnimi podczas wykonywania obowiązków służbowych" - napisał na Facebooku.

CZYTAJ TEŻ: Rządowe media ujawniły informacje o ofierze pedofila. Prezes Sądu Okręgowego w Szczecinie zabrał głos

TVN24
Dowiedz się więcej:

TVN24

Czytaj także: