Pożar turbiny na farmie wiatrowej PGE Resko I w miejscowości Ługowina na Pomorzu Zachodnim. Na razie nie wiadomo, dlaczego pojawił się ogień.
Strażacy otrzymali zgłoszenie w środę po godzinie 10. Na miejsce zadysponowano sześć zastępów straży pożarnej.
- Działania strażaków ograniczyły się do zabezpieczenia miejsca zdarzenia – przekazał oficer prasowy Komendy Wojewódzkiej Państwowej Straży Pożarnej w Szczecinie aspirant Dariusz Schacht.
Gondola wiatraka znajduje się na wysokości około stu metrów, co uniemożliwiało na początku skuteczną akcję gaśniczą. Po kilkudziesięciu minutach sytuację udało się opanować.
- Działania zostały zakończone. Nastąpiło przekazanie miejsca zdarzenia właścicielowi obiektu - przekazał kapitan Marek Kowalski, oficer prasowy Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Łobzie.
Przyczyny pożaru nie są jeszcze znane
Wiatraki w miejscowości Ługowina to Elektrownia Wiatrowa Resko I należąca do PGE Energia Odnawialna. Działa od 2013 roku. Moc zainstalowana to ponad 14 MW. Jest tam siedem turbin o mocy 2 MW.
Na razie nie wiadomo, dlaczego doszło do zapalenia się turbiny. Na zdjęciach przesłanych przez Komendę Powiatową Państwowej Straży Pożarnej w Łobzie widać, że ogień objął tylko gondolę. Łopaty wiatraka nie są zniszczone.
- Nie znamy przyczyn. Będziemy je wyjaśniać po zakończeniu akcji gaśniczej – powiedział Marcin Poznań z biura prasowego PGE.
To kolejny przypadek zapalenia się turbiny wiatrowej w ostatnich miesiącach. W listopadzie ubiegłego roku spłonął wiatrak w gm. Malechowo pod Koszalinem. W październiku pożar zniszczył turbinę w gm. Będzino między Koszalinem a Kołobrzegiem.
Autorka/Autor: mm/tok
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: KP PSP Łobez