Najtęższe głowy ekonomiczne nie poradziły sobie ze światowym kryzysem ekonomicznym, więc za skutki międzynarodowego załamania finansowego modlić będą się Żydzi. Na czwartek w Izraelu zaplanowano popołudniową modlitwę, o którą zaapelował główny rabin Izraela Yon Metzger.
Czwartek będzie dla Izraela dniem specjalnej modlitwy. Żydzi będą wtedy prosić o poprawę sytuacji gospodarczej. Do wprowadzenia takiej intencji nakłoniły głównego rabina Izraela kłopoty finansowe religijnych instytucji. Yon Metzger utrzymuje, że większość z nich ze względu na finansowy krach pozbawiona jest charytatywnej pomocy, z której głównie się utrzymywały.
Przedsiębiorstwa zwalniają pracowników, a rodziny mają coraz większe problemy z utrzymaniem. Dlatego wzywam do modlitwy o koniec kryzysu finansowego. Yon Metzger
- Przedsiębiorstwa zwalniają pracowników, a rodziny mają coraz większe problemy z utrzymaniem. Dlatego wzywam do modlitwy o koniec kryzysu finansowego przed minchą (w judaizmie codzienna modlitwa popołudniowa - red.) - napisał w swoim oświadczeniu rabin.
Krach gospodarczy uderzył również w instytucje gospodarcze, które w wielu wypadkach są uzależnione od obcej pomocy finansowej.
Źródło: Jerusalem Post
Źródło zdjęcia głównego: TVN24