Pięć osób zginęło w strzelaninie w zespole mieszkalnym na południe od Seattle. Jedna z nich została zabita przez interweniującą policję.
Jak podają lokalne media, strzelanina wybuchła prawdopodobnie na parkingu przy małym bloku późnym wieczorem w niedzielę czasu lokalnego. Nie wiadomo, z jakiego powodu. Prawdopodobnie doszło do kłótni.
Gdy na miejsce dotarli policjanci, zastali leżących na parkingu trzech mężczyzn, przy czym tylko jeden dawał znaki życia. Gdy funkcjonariusze chcieli się nim zająć, sięgnął po broń. Policjanci zastrzelili go na miejscu.
Dwaj pozostali mężczyźni leżący na ziemi byli martwi. Po przeszukaniu osiedla w jednym z mieszkań znaleziono zabitego mężczyznę, a w innym martwą kobietę.
Zdaniem śledczych, wszyscy uczestnicy strzelaniny nie żyją. Nie trwają poszukiwania innych osób.
Autor: mtom,mk / Źródło: PAP, q13fox.com
Źródło zdjęcia głównego: sxc.hu