Jedna osoba nie żyje po zawaleniu się części budynku na kampusie Curtin University w Australii Zachodniej we wtorek. Jak widać na opublikowanych zdjęciach, w budynku zniszczeniu uległ szklany sufit. Prowadzono na nim prace budowlane.
W wyniku zawalenia się części budynku na kampusie Bentley w Perth zginęła jedna osoba, a dwóch dwudziestokilkuletnich mężczyzn zostało hospitalizowanych. Jak powiedziała agencji Reutera rzeczniczka służb medycznych, mieli oni "wiele obrażeń".
Na miejscu nie było studentów
Zdjęcia i filmy opublikowane w mediach pokazują, że szklany sufit budynku, na którym wcześniej prowadzono prace budowlane, zapadł się.
Curtin University przekazał w oświadczeniu, że zawalenie nastąpiło w części kampusu, gdzie trwa budowa i że w wypadku nie ucierpieli żadni studenci ani pracownicy. Ta część kampusu to element projektu The Exchange, który obejmuje hotel, zakwaterowanie dla studentów i sklepy - podaje "The West Australian".
Źródło: Reuters