Siedem osób zatrzymanych koło Akwizgranu. Nie są związane z atakami w Paryżu

Aktualizacja:

Siedem osób zatrzymanych w zachodnich Niemczech nie ma bezpośrednich związków z atakami w Paryżu - oświadczył szef MSW w Berlinie Thomas de Maiziere. Niemiecka policja przeprowadziła operację niedaleko Akwizgranu. Co najmniej trzy z zatrzymanych osób to obcokrajowcy. Niemiecka gazeta "Die Welt" sugerowała, że może być wśród nich poszukiwany Salah Abdeslam - brat jednego z zamachowców samobójców, za którym Belgia wydała międzynarodowy list gończy. Doniesienia te jednak nie potwierdziły się.

Do akcji specjalnego oddziału policji doszło Aisdorf koło Akwizgranu, niedaleko granicy belgijskiej i holenderskiej. - Otrzymaliśmy sygnał, że jeden z uciekinierów związanych z atakami w Paryżu może przebywać w naszym regionie - wyjaśnił dziennikowi rzecznik niemieckiej policji.

Jak oceniła korespondentka niemieckiej telewizji ARD, Alsdorf ma opinię spokojnej dzielnicy.

Początkowo poinformowano o zatrzymaniu trzech osób. Jak podała agencja dpa, są wśród nich dwie kobiety i mężczyzna.

W następnych godzinach poinformowano o aresztowaniu w Akwizgranie czterech kolejnych osób. Nie podano jednak żadnych szczegółów dotyczących ich tożsamości czy ewentualnych związków z atakami w Paryżu.

Rzecznik policji powiedział, że trzy osoby wśród aresztowanych to obcokrajowcy.

Po atakach w Paryżu, w których zginęło 129 osób, śledczy w kilku krajach Europy Zachodniej skupiają się na schwytaniu urodzonego w Belgii Francuza Salaha Abdeslama.

Francuska policja podejrzewa, że Salah Abdeslam był ósmym terrorystą zaangażowanym w przeprowadzenie zamachów w Paryżu 13 listopada i jako jedyny je przeżył. Prawdopodobnie to on wynajął volkswagena polo, z którego korzystali trzej zabójcy 89 osób w sali koncertowej Bataclan.

Był wcześniej w Niemczech i Austrii

"Die Welt" pisze, w ostatnich dniach niemieckie i austriackie służby zorientowały się, że poszukiwany Salah Abdeslam odwiedził dwa miesiące temu ich kraje.

9 września przejechał z Belgii do Niemiec, a potem został zatrzymany na rutynową kontrolę niedaleko miasta Passau na południu kraju. Wtedy wyjaśnił policji, że jedzie z przyjaciółmi "na kilka dni do Austrii", bo "chce tam spędzić urlop" - poinformowało niemiecki dziennik austriackie MSW. Abdeslam został zatrzymany też po stronie austriackiej, 50 km dalej, ale i tam został puszczony w dalszą drogę.

W samochodzie oprócz niego przebywało wtedy jeszcze dwóch mężczyzn. Policja obu krajów nie wie, kim byli. Jak informuje "Die Welt", służby starają się teraz określić miejsca ich pobytu i moment, w którym Abdeslam opuścił Niemcy.

[object Object]
Belgia: Salah Abdeslam zatrzymany, trwa operacja policjiTVN24 BiS
wideo 2/23

Autor: adso,kg/ja,gak / Źródło: Die Welt, PAP, Reuters