Zdjęcie sprawcy zamachu w Berlinie Anisa Amriego na głównym dworcu kolejowym w Mediolanie, pochodzące z kamer monitoringu, rozpowszechniła we wtorek włoska policja. Terrorysta z Tunezji został zastrzelony w piątek w Lombardii.
Fotografia uzyskana z zapisu kamer na stacji Milano Centrale pochodzi z nocy z czwartku na piątek. Widać na niej, że mężczyzna kieruje się do wyjścia ze stacji.
Uno delle foto che ricostruiscono gli spostamenti di #AnisAmri nella Stazione Centrale di Milano la notte del 23 dicembre 2016 pic.twitter.com/R97yBNMlvc
— Polizia di Stato (@poliziadistato) 27 grudnia 2016
Chcą znać każdy krok
Dwie godziny później był już w mieście Sesto San Giovanni koło Mediolanu, gdzie koło dworca został zatrzymany przez patrol policji do rutynowej kontroli. Wtedy wyjął pistolet i otworzył ogień do jednego z funkcjonariuszy, raniąc go. Drugi policjant zastrzelił napastnika.
Wizerunek sprawcy zamachu 19 grudnia na świąteczny jarmark w stolicy Niemiec, w którym zginęło 12 osób, a 48 zostało rannych, jest, jak podkreślają media, kolejnym dowodem dla włoskiej prokuratury, która prowadzi dochodzenie w celu rekonstrukcji każdego kroku Amriego we Włoszech, dokąd dotarł on podczas swej ucieczki. Śledztwo ma też ustalić, czy miał w tym kraju jakieś kontakty bądź wsparcie, na które mógł liczyć.
Również we wtorek włoscy śledczy poinformowali, że zamachowiec, który w trakcie ucieczki z Berlina zatrzymał się w Lyonie i Chambery we Francji, zanim dotarł do Turynu, był też na stacji w pobliskiej miejscowości Bardonecchia.
Ponadto dochodzenie wykazało, że Amri przyjechał do Sesto San Giovanni z dworca w Mediolanie autobusem.
Autor: adso / Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: Polizia di Stato/Twitter