Trzyletnie dziecko zginęło, a 17 osób zostało rannych w piątek w wybuchu samochodu pułapki w mieście Viransehir na południowym wschodzie Turcji - poinformował cytowany przez państwową agencję Anatolia gubernator tamtejszej prowincji.
Viransehir leży w graniczącej z Syrią prowincji Sanliurfa. Licząca blisko 100 tys. ludność miasta składa się głównie z Kurdów i Arabów.
Eksplozja po zdalnej detonacji nastąpiła w ogrodzie przed kompleksem budynków zamieszkanych przez sędziów i prokuratorów. Gubernator prowincji Gungor Azim Tuna cytowany przez agencję Anatolia przekazał, że według wstępnych ustaleń niezidentyfikowana osoba w wieku 18-20 lat zaparkowała tam wieczorem samochód wypełniony ładunkami wybuchowymi.
17 osób rannych
Zginęło trzyletnie dziecko, a 17 osób zostało rannych. Świadek zdarzenia powiedział, że wybuch odczuwalny był w całej dzielnicy. W pobliskich budynkach zostały wybite szyby.
Do tej pory żadna organizacja nie przyznała się do zorganizowania zamachu.
Autor: js//plw / Źródło: PAP, Reuters