Rosyjski polityk Witalij Miłonow domaga się zakazu przesyłania do Rosji listów opatrzonych fińskimi znaczkami pocztowymi, upamiętniającymi artystę znanego jako Tom z Finlandii. Na znaczkach widnieją wizerunki mężczyzn, utrzymane w stylistyce homoerotycznej. Miłonow chce z kolei walczyć z "gejowską propagandą", zakazaną w Rosji od połowy 2013 roku.
Witalij Miłonow, członek Jednej Rosji i deputowany do miejskiego zgromadzenia prawodawczego w Petersburgu, znany ze swojej nieprzejednanej postawy wobec "obrazy moralności" domaga się odsyłania do Finlandii listów, paczek i przesyłek opatrzonych kontrowersyjnymi znaczkami.
We wrześniu b.r. fińska poczta wyemitowała serię sześciu znaczków pocztowych i pocztówek, na których widnieją szkice i rysunki popularnego artysty Touko Laaksonena, znanego jako Tom z Finlandii. To kultowy w środowiskach gejowskich, zmarły w 1991 roku rysownik, znany z erotycznych, a nawet pornograficznych rysunków przedstawiających piękno męskiego ciała, okraszonych autoironią i poczuciem humoru.
Witalij Miłonow zwrócił się do szefa Poczty Rosji Dmitrija Strasznowa o odsyłanie listów, przesyłek i paczek z takimi znaczkami do nadawców.
- Te znaczki stoją w sprzeczności z rosyjskim ustawodawstwem, można je nawet zaliczyć do elementów propagandy homoseksualizmu, zakazanej w naszym państwie. Proszę kierownictwo Poczty Rosji, by stosownie potraktowała tę prośbę. Proszę też samych Finów, naszych najbliższych sąsiadów, by nie używali tych znaczków podczas wysłania korespondencji do Rosji - powiedział Miłonow agencji TASS.
Znaczki jak świeże bułeczki
Wiadomo, że kontrowersyjne znaczki znalazły się na co najmniej kilkunastu listach, przesłanych przez fińską agencję informacyjną Yle Uutiset do jej rosyjskich korespondentów we wrześniu, tuż po ich wydrukowaniu. Wszystkie listy dotarły do odbiorców. Agencja miała w ten sposób przetestować, czy kontrowersyjne wizerunki nie spowodują opóźnień w przesłaniu listów.
Wyemitowane we wrześniu znaczki z rysunkami Toma z Finlandii są w tym kraju traktowane z przymrużeniem oka, jednocześnie stały się one najlepiej sprzedającymi się znaczkami w historii fińskiej poczty. Seria została zamówiona przez filatelistów ze 178 krajów.
W czerwcu 2013 roku rosyjski parlament przyjął ustawę zakazującą "propagowania homoseksualizmu" i "afiszowania się ze swoją seksualnością" , co wywołało falę oburzenia w krajach europejskich i Stanach Zjednoczonych. Protesty środowisk homoseksualnych trwały również przed rozpoczęciem tegorocznych Igrzysk Olimpijskich w Soczi.
Jednym z najgorętszych orędowników walki z "propagandą homoseksualizmu" jest właśnie Witalij Miłonow, który jest też jednym z autorów kontrowersyjnej ustawy zakazującej propagandy homoseksualizmu. Już trzy lata temu zapowiadał, że "do 2015 roku wytępi z Rosji homoseksualizm".
Autor: asz/kka / Źródło: "Independent", newsru.com