Sebastian M., oskarżony o spowodowanie we wrześniu 2023 roku na autostradzie A1 pod Piotrkowem Trybunalskim (Łódzkie) śmiertelnego wypadku, w którym zginęła trzyosobowa rodzina, pozostanie w areszcie tymczasowym do 24 grudnia 2025 roku. Tak zdecydował w piątek Sąd Rejonowy w Piotrkowie Trybunalskim, przedłużając tym samym wcześniej zastosowany środek zapobiegawczy orzeczony przez sąd w Katowicach.
- Sąd oparł się o treść artykułu 249. Kodeksu postępowania karnego, oceniając, że zebrany materiał dowodowy wskazuje na duże prawdopodobieństwo, że oskarżony popełnił zarzucany mu czyn - powiedział sędzia Marcin Oleśko, prezes Sądu Rejonowego w Piotrkowie Trybunalskim po zakończeniu niejawnego posiedzenia sądu. Jak dodał sędzia, "sąd zastosował też przesłanki szczególne dotyczące obawy ucieczki lub ukrycia się oskarżonego, obawy matactwa, utrudniania postępowania karnego, a ponadto, z uwagi na grożącą surową karę, w tym przypadku jest to osiem lat więzienia". Prokurator Izabela Knapik z Prokuratury Okręgowej w Katowicach wskazała po ogłoszeniu postanowienia, że przedłużając tymczasowy areszt wobec Sebastiana M., sąd podzielił ocenę prokuratury co do istnienia podstawy dla takiej decyzji. - Czyli grożącą wysoką karę, obawę matactwa i ucieczki. Dlatego sąd uznał, że stosowanie w dalszym ciągu w postępowaniu sądowym tego środka jest w pełni zasadne - powiedziała prokurator Knapik.
Obrona zapowiada zażalenie
Obrońca Sebastiana M., mecenas Katarzyna Hebda zapowiedziała złożenie zażalenia na postanowienie sądu. - Od dzisiaj mamy jako obrona siedem dni na złożenie zażalenia w tym przedmiocie i na pewno z tej możliwości procesowej skorzystamy. Sąd drugiej instancji, czyli Sąd Okręgowy w Piotrkowie Trybunalskim, będzie decydował o tym, czy ten środek utrzymać w mocy czy też zmienić - powiedziała adwokat. Dodała, że ponieważ wkrótce ma się rozpocząć proces Sebastiana M., nie chce ujawniać szczegółowych argumentów, które świadczą o tym, że jej klient powinien opuścić areszt, ale z pewnością będzie wnioskować o uchylenie tego środka zapobiegawczego. - Jeżeli sąd uzna za konieczne zabezpieczenie prawidłowego toku postępowania, będziemy wnosić o środki o charakterze nieizolacyjnym - dodała.
Wypadek na A1
We wrześniu 2023 roku Sebastian M., prowadząc bmw z nadmierną prędkością autostradą A1 w okolicach Piotrkowa Trybunalskiego, uderzył w jadącą prawidłowo kię, którą podróżowała trzyosobowa rodzina z województwa śląskiego. Auto uderzone przez bmw stanęło w płomieniach. Rodzice i ich pięcioletni syn zginęli na miejscu.
Sebastian M. po wypadku nie został zatrzymany przez policję i uciekł za granicę, zanim zdołała go przesłuchać prokuratura. Został sprowadzony do Polski ze Zjednoczonych Emiratów Arabskich 26 maja 2025 roku i decyzją sądu w Piotrkowie Trybunalskim osadzony w areszcie tymczasowym.
W lipcu 2025 roku Prokuratura Okręgowa w Katowicach skierowała do Sądu Rejonowego w Piotrkowie Trybunalskim akt oskarżenia przeciwko Sebastianowi M. Mężczyźnie grozi do ośmiu lat więzienia.
Proces Sebastiana M. rozpocznie się we wrześniu.
Autorka/Autor: wini/ tam
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: KM PSP w Piotrkowie Trybunalskim