W piątkowym ataku terrorystycznym w nadmorskim kurorcie Susa zginęło 38 osób, w tym 30 Brytyjczyków, dwóch Niemców, trzech Irlandczyków, Portugalka, Belgijka i Rosjanka. To ostateczny bilans tego zamachu - podało w środę tunezyjskie ministerstwo zdrowia.
- Wszystkie ciała zostały zidentyfikowane - powiedział dyrektor departamentu ds. służb ratunkowych w resorcie zdrowia Naufel Somrani. Wyjaśnił też, że trwało to bardzo długo, bo ofiary, które zginęły na plaży, nie miały w większości przy sobie żadnych dokumentów.
We wtorek tunezyjski sekretarz stanu ds. bezpieczeństwa Rafik Chelly poinformował, że sprawca zamachu Seifedin Rezgui przeszedł szkolenie w Libii, gdzie w mieście Sabrata w styczniu został przygotowany do organizowania zamachów. W tym samym czasie szkolenie w Libii odbywali sprawcy ataku w muzeum Bardo w Tunisie 18 marca.
Piątkowy atak, przeprowadzony na plaży w pobliżu hotelu w Susie, jest najpoważniejszym aktem terroru w historii Tunezji.
Autor: adso//gak / Źródło: PAP