Specjalny wysłannik ONZ do spraw Syrii Staffan de Mistura oświadczył w poniedziałek, że podział tego kraju będzie katastrofą, a brak politycznego porozumienia obejmującego wszystkie strony konfliktu spowoduje powrót dżihadystów z tak zwanego Państwa Islamskiego.
Specjalny wysłannik ONZ do spraw Syrii Staffan de Mistura powiedział na renomowanej genewskiej uczelni Graduate Institute, że "miękki, długoterminowy podział Syrii, którego jesteśmy obecnie świadkami, z różnymi strefami kontroli, będzie katastrofą nie tylko dla Syrii ale również dla całego regionu".
- Bez całościowego politycznego procesu, obejmującego też tych, którzy są z niego wykluczeni, w szczególności większość sunnitów, Daesh wróci - powiedział wysłannik ONZ, używając arabskiego akronimu Państwa Islamskiego (IS).
W dotychczasowym procesie pokojowym w Syrii nie brali udziału również przedstawiciele Syryjskich Sił Demokratycznych (SDF), czyli koalicji zdominowanej przez syryjskich Kurdów, która odegrała kluczową rolę w walkach z IS. Kurdowie stanowią około 10 procent mieszkańców Syrii, ale wykluczenia ich z negocjacji pokojowych domaga się Turcja.
Tymczasem Państwo Islamskie, które wciąż kontroluje w Syrii część doliny Eufratu w muhafazie Dajr az-Zaur opublikowało w poniedziałek nagranie pokazujące wystrzelenie przez tę organizację dwóch pocisków rakietowych w kierunku miasta Abu Kamal na granicy z Irakiem.
Autor: kb/AG / Źródło: PAP