Amerykańskiej telewizji NBC Powstanie Warszawskie myli się z powstaniem w warszawskim getcie. "Wygląda jak hollywoodzka produkcja wojenna" - zachwala lektor w materiale wideo na stronie stacji polski film "Powstanie Warszawskie". Problem w tym, że wideo jest podpisane: "Powstanie w warszawskim getcie".
To drugie wybuchło natomiast rok przed zrywem wszystkich warszawiaków.
Zbrojna akcja żydowskich podziemnych formacji zbrojnych rozpoczęła się 19 kwietnia 1943 r. Była aktem rozpaczy w ostatniej fazie likwidacji getta, rozpoczętej przez Niemców kilka miesięcy wcześniej.
W chwili wybuchu powstania w getcie było ok. 70 tys. Żydów, prawie 14 tys. z nich zginęło. Reszta została wywieziona do obozów zagłady. Powstańcy w małych, rozproszonych grupach walczyli do 16 maja 1943 r. Tego dnia gen. SS Juergen Stroop ogłosił koniec akcji pacyfikacyjnej.
Film "Powstanie Warszawskie" opowiada o zrywie, który rozpoczął się w sierpniu 1944 roku. Powstający pod patronatem Muzeum Powstania Warszawskiego jest jedyną na świecie produkcją fabularno-dokumentalną w całości opartą na archiwalnych zdjęciach.
To 90-minutowy film składający się z pokolorowanych kronik pochodzących z 1944. Jego reżyserem jest Jan Komasa pracujący także nad filmem "Miasto 44" z udziałem aktorów-amatorów wcielających się w bohaterów Powstania. Na szczęście, w tekście opisującym film, amerykańska stacja nie popełniła już błędu i nie pomyliła obu powstań.
Autor: rf//kdj / Źródło: NBC/x-news