Ukraina będzie bronić suwerenności i integralności terytorialnej podczas kolejnej rundy negocjacji pokojowych z Rosją, które mają się odbyć w Turcji - powiedział w niedzielę wieczorem w wystąpieniu wideo prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski. Podkreślił, że siły zbrojne Ukrainy skutecznie powstrzymują Rosjan, a w niektórych rejonach podejmują nawet działania ofensywne.
Kolejna runda negocjacji między Ukrainą i Rosją odbędzie się w Turcji w dniach 28-30 marca - poinformował w niedzielę Dawid Archamija, deputowany do parlamentu i jeden z członków ukraińskiej delegacji w rozmowach z Rosjanami w sprawie zakończenia wojny i wycofania rosyjskich wojsk z terytorium Ukrainy. Szef rosyjskiej delegacji, Władimir Mediński, podał inną datę: 29-30 marca.
- Nasze priorytety w negocjacjach są znane: suwerenność, integralność terytorialna Ukrainy są niekwestionowalne - powiedział Zełenski. - Skuteczne gwarancje bezpieczeństwa to podstawa. Oczywiście naszym celem jest pokój i jak najszybszy powrót do normalnego życia w naszym kraju - dodał.
Zełenski podkreślił, że siły zbrojne Ukrainy skutecznie powstrzymują Rosjan, a w niektórych rejonach podejmują nawet działania ofensywne. - Odwaga naszych obrońców, jak mądrze zachowują się na polu bitwy... To tak ważne, że żadne słowa wdzięczności nie wystarczą - mówił ukraiński prezydent.
Wołodymyr Zełenski o wywiadzie dla rosyjskich mediów
Zełenski nawiązał także do udzielonego wcześniej w niedzielę wywiadu dla niezależnych mediów rosyjskich. Przed publikacją tej rozmowy rosyjski regulator mediów i internetu, urząd Roskomnadzor, ostrzegł media w Rosji, że "należy zrezygnować z publikacji wywiadu". - Wyobraźcie sobie, że tam w Moskwie byli przestraszeni moim wywiadem z rosyjskimi dziennikarzami, tymi, których stać na mówienie prawdy. Kiedy dziennikarze przygotowywali się do publikacji naszego wywiadu, a rozmawialiśmy z nimi dziś po południu, rosyjska agencja cenzury wystosowała groźbę. Napisali, że żądają odmowy publikacji rozmowy. Byłoby to śmieszne, gdyby nie było tak tragiczne - skomentował Zełenski. - Zniszczyli wolność słowa w swoim państwie, próbując zniszczyć sąsiednie państwo. Przedstawiają się jako globalni gracze. A sami boją się stosunkowo krótkiej rozmowy z kilkoma dziennikarzami - podsumował.
OGLĄDAJ TVN24 NA ŻYWO W TVN24 GO
Źródło: PAP