Zmasowany atak na Ukrainę. Zniszczone budynki, przerwy w dostawie prądu

Atak Rosji na Zaporoże w Ukrainie
Wojna w Ukrainie. Strony donoszą regularnie o wzajemnych ostrzałach pozycji
Źródło: Reuters
Zbrojna inwazja Rosji na Ukrainę rozpoczęła się 1290 dni temu. W sobotę agresor po raz kolejny przypuścił zmasowany atak na wiele ukraińskich regionów. Za pomocą kilku dronów zaatakowane zostało Zaporoże, gdzie kilkanaście osób zostało rannych, a zabudowa mieszkalna i przemysłowa uszkodzona. Do ataku doszło też w Kijowie czy obwodzie sumskim. Oto najważniejsze wydarzenia minionej doby wokół wojny w Ukrainie.

> Rosjanie zaatakowali Zaporoże w południowo-wschodniej części Ukrainy za pomocą siedmiu dronów Shahed. W mieście wybuchły pożary. Zniszczeniu uległy domy mieszalne, przedszkole i teren przemysłowy - przekazał szef władz obowodowych Iwan Fedorow. Ostatni bilans poszkodowanych, jaki przedstawiły lokalne władze, mówił o 15 osobach rannych, z których cztery trafiły do ​​szpitala.

> W wyniku wrogiego ataku na obrzeżach miejscowości Putywl (obwód sumski) jedna osoba zginęła, a kilka zostało rannych - przekazał w sobotę szef wojskowej administracji obwodowej w Sumach Oleg Grigorow. Dodał, że wśród rannych jest 9-letnie dziecko.

Później przewodniczący Rady Miejskiej Kostiantyn Gawrylczuk uściślił, że rannych jest łącznie siedem osób, a ofiara śmiertelna to kobieta.

> Obrona przeciwpowietrzna odpierała ataki dronami także w innych regionach kraju, w tym w Kijowie. W stolicy, jak przekazał jej mer WItalij Kliczko, odłamki zniszczonych dronów wywołały pożar na dachu 16-piętrowego budynku mieszkalnego oraz dwóch innych dziewięciopiętrowych budynków. Trafiony został też budynek administracji państwowej. W centrum miasta były problemy z dostawą prądu.

W atakach na Kijów co najmniej 18 osób zostało rannych, w tym kobieta w ciąży. Zginęły co najmniej trzy osoby.

> W reakcji na zmasowane ataki Rosji na Ukrainę, poderwane zostały polskie i sojusznicze samoloty, a naziemne systemy "osiągnęły stan najwyższej gotowości" - podało w nocy w komunikacie Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych. DORSZ podkreśliło, że "działania te mają charakter prewencyjny i są ukierunkowane na zabezpieczenie przestrzeni powietrznej i ochronę obywateli, zwłaszcza w rejonach przyległych do zagrożonego obszaru".

> Wołodymyr Zełenski przekazał, że prawie 60 procent broni, jaką dysponuje Ukraina, pochodzi z krajowej produkcji. Oświadczył też, że "po raz pierwszy w swojej historii Ukraina rozpoczęła budowę wspólnego z Danią zakładu produkcji komponentów do naszych (ukraińskich - red.) pocisków rakietowych i dronów".

Ukraińskie Siły Zbrojne w okolicach Charkowa
Ukraińskie Siły Zbrojne w okolicach Charkowa
Źródło: PAP/EPA/SERGEY KOZLOV

> Putin może przyjechać do Kijowa - powiedział w wywiadzie z amerykańską stacją ABC Wołodymyr Zełenski. Odniósł się w ten sposób do propozycji rosyjskiego przywódcy, aby obaj spotkali się w Moskwie. Tymczasem rosyjskie MSW wcześniej wpisało prezydenta Ukrainy na listę osób poszukiwanych.

> W sobotę odbyły się uroczystości pogrzebowe ofiar zbrodni wołyńskiej ekshumowanych w Puźnikach na zachodzie Ukrainy. Podczas tegorocznych prac znaleziono tam szczątki co najmniej 42 osób - kobiet, mężczyzn i dzieci.

- Pochówek ofiar mordu w Puźnikach to przywrócenie godności tym, którym ją odebrano w najbardziej nieludzki sposób - powiedziała podczas uroczystości ministra kultury Marta Cienkowska, szefowa Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego podczas uroczystości.

Pogrzeb ofiar zbrodni wołyńskiej w Puźnikach
Źródło: TVN24
OGLĄDAJ: TVN24 HD
pc

TVN24 HD
NA ŻYWO

pc
Ten i inne materiały obejrzysz w subskrypcji
Czytaj także: