W przeprowadzonym w sobotę 26. ataku na rosyjskie zgrupowanie w okupowanej Czornobajiwce na południu Ukrainy zginęło 12 wyższych rangą oficerów wroga, w tym generałowie i pułkownicy - poinformował w niedzielę wieczorem doradca ukraińskiego prezydenta Ołeksij Arestowycz.
Jak podkreślił doradca Wołodymyra Zełenskiego, do tego bilansu należy dodać dziesięciu wyższych rangą rosyjskich oficerów, którzy ponieśli śmierć lub zostali ranni w położonej nieco bardziej na północ Nowej Kachowce. Zniszczono tam "stanowisko dowódcze, magazyn uzbrojenia i kilkadziesiąt jednostek sprzętu wojskowego" - przekazał Ołeksij Arestowycz na Facebooku.
W niedzielę rzecznik władz obwodu odeskiego Serhij Bratczuk oznajmił, że w niedawnym ukraińskim ataku na rosyjskie magazyny w okupowanej Nowej Kachowce w regionie chersońskim zginęło ponad 100 rosyjskich żołnierzy, a około 200 zostało rannych. Bratczuk powiadomił, że celem ostrzału był punkt dowodzenia wroga i skład pocisków obrony przeciwlotniczej.
"Czornobajiwka przejdzie do historii wojen"
Lotnisko w Czornobajiwce pod Chersoniem, na południu Ukrainy, jest kontrolowane przez siły rosyjskie od 27 lutego. Już w pierwszym dniu rosyjskiej okupacji Ukraińcy ostrzelali tam najeźdźców z dronów Bayraktar. Potem - z zadziwiającą dla wielu ekspertów wojskowych regularnością - niszczyli tam umieszczane przez Rosjan śmigłowce i inny sprzęt.
Analitycy komentowali, że agresorzy używają Czornobajiwki, ponieważ nie mają wyjścia, a lotnisko nieopodal Chersonia to jedyne odpowiednie miejsce do przerzucania uzbrojenia z Krymu. Inni twierdzą, że przyczyną utrzymywania Czornobajiwki przez Rosjan jest wielokrotnie ujawniana w trakcie tej inwazji "specyfika" rosyjskiego dowodzenia, kiedy przełożony z daleka wydaje rozkaz, a wojskowi muszą go wypełnić.
Już w drugiej połowie marca prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski ocenił, że "Czornobajiwka przejdzie do historii wojen". - To miejsce, w którym rosyjscy żołnierze i ich dowódcy pokazali, jacy są - niekompetentni, gotowi wysyłać swoich ludzi na śmierć - podkreślił wówczas szef ukraińskiego państwa.
Źródło: PAP