Ukraiński ambasador ostrzega przed "zmęczeniem" wojną. Wygrana Rosji "otworzyłaby puszkę Pandory"

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl

Poniedziałek jest 334. dniem inwazji zbrojnej Rosji na Ukrainę. Wasyl Myrosznyczenko, ambasador Ukrainy w Australii, ostrzegł rząd tego kraju przed dostrzegalnym globalnie "zmęczeniem wojną" - podał portal The Age. Dyplomata ocenił też, że ewentualna wygrana Władimira Putina "otworzyłaby puszkę Pandory i zachęciła innych autokratów do zagarniania sąsiednich państw siłą". Ukraińska armia poinformowała zaś o zestrzeleniu dwóch rosyjskich samolotów szturmowych Su-25 oraz śmigłowca szturmowego K-52. Sztab Generalny Sił Zbrojnych Ukrainy przekazał, że łącznie "zniszczono sześć celów powietrznych". W tvn24.pl relacjonujemy wydarzenia z i wokół Ukrainy.

i

Relacja odświeża się automatycznie

  • 3:46

    Aktualna sytuacja na froncie w Ukrainie.

  • 2:46

    Wiceszef Kancelarii Prezydenta Ukrainy Kyryło Tymoszenko złożył rezygnację - poinformował w poniedziałek portal Ukraińska Prawda. Jego miejsce ma zająć szef administracji wojskowej obwodu kijowskiego Ołeksij Kułeba.

  • 1:49

    Powinniśmy pomóc Ukrainie odnieść zwycięstwo na polu bitwy i stworzyć warunki do zakończenia wojny przy stole negocjacyjnym na jej warunkach - powiedział sekretarz generalny NATO Jens Stoltenberg na antenie niemieckiego kanału telewizyjnego Welt.

  • 1:05

    - Rada Bezpieczeństwa Narodowego i Obrony Ukrainy zdecydowała, że w stanie wojennym urzędnicy państwowi mogą podróżować poza Ukrainę tylko w celach służbowych - oświadczył ukraiński prezydent Wołodymyr Zełenski.

    Wołodymyr Zełenski

  • 23:50

    Finlandia oczekuje szerszego międzynarodowego poparcia w kwestii przekazania Ukrainie czołgów Leopard, a niezbędne dla tego procesu może być wsparcie Niemiec, jako producenta tych czołgów – powiedział szef fińskiej dyplomacji Pekka Haavisto po poniedziałkowym spotkaniu unijnych ministrów spraw zagranicznych w Brukseli.

  • 22:56

    Lider partii Zielonych Omid Nouripour jest zdania, że w sprawie Leopardów musi jak najszybciej zapanować jasność. - Nasze kraje partnerskie, a przede wszystkim naród ukraiński, na to zasługują - powiedział w poniedziałek w Berlinie, cytowany przez portal telewizji ZDF.

  • 22:27

    Sytuacja na froncie, ochrona infrastruktury, sankcje wobec Rosji były tematem rozmowy telefonicznej Andrija Jermaka, szefa gabinetu prezydenta Ukrainy z doradcą Białego Domu ds. bezpieczeństwa narodowego Jake’em Sullivanem.

    Jak powiadomiła służba prasowa głowy państwa, Jermak poinformował Sullivana "o bieżącej sytuacji na froncie i zadaniach, które stoją przed ukraińską armią". "Podkreślono wagę wyposażenia ukraińskiej armii w uzbrojenie i sprzęt, niezbędne do reagowania na działania agresora" – powiadomiono w komunikacie.

    Omawiano także kwestię wzmocnienia ukraińskiej infrastruktury krytycznej i bezpieczeństwa energetycznego.

    Jermak i Sullivan poruszyli również kwestie związane z "kontynuowaniem presji sankcyjnej na państwo-agresora". Jermak powiedział, że Ukraina chce w lutym zorganizować szczyt w sprawie sankcji.

    Tematem rozmowy była również "formuła pokoju" zaproponowana przez Wołodymyra Zełenskiego. Jermak dziękował "prezydentowi USA, obu izbom Kongresu i całemu narodowi amerykańskiemu za ogromne wsparcie dla Ukrainy w walce o wolność, suwerenność i przywrócenie pokoju w całej Europie".

  • 22:18

    Wasyl Myrosznyczenko, ambasador Ukrainy w Canberze, ostrzegł rząd Australii przed dostrzegalnym globalnie "zmęczeniem wojną", zaznaczając, że ewentualna wygrana Władimira Putina "otworzyłaby puszkę Pandory i zachęciła innych autokratów do zagarniania sąsiednich państw siłą" - poinformował w poniedziałek portal The Age.

    - Naprawdę mam nadzieję na więcej wsparcia od australijskiego rządu przed pierwszą rocznicą rosyjskiej inwazji. To byłoby symbolicznie bardzo znaczące - powiedział Wasyl Myrosznyczenko. - To, co dzieje się na Ukrainie, będzie miało ogromny wpływ na region Pacyfiku. Jeśli pozwolimy Putinowi wygrać, zachęci to innych autokratów do zajmowania sąsiednich państw siłą. Jeśli może się to zdarzyć w Europie, może się zdarzyć wszędzie - ostrzegł dyplomata.

  • 21:39

    Norwescy parlamentarzyści chcą wziąć przykład z Polski i wysłać Ukrainie niemieckie czołgi Leopard 2 - pisze w poniedziałek dziennik "Dagbladet". Sprawę omawiała w poniedziałek komisja spraw zagranicznych oraz obrony.

    Według informacji gazety tajne posiedzenie komisji, w której zasiada 20 członków norweskiego parlamentu Stortingetu, zostało zwołane po niedzielnej wypowiedzi szefowej niemieckiej dyplomacji Annaleny Baerbock. Polityk Zielonych dopuściła możliwość akceptacji przez Niemcy wysłania przez inne kraje niemieckich czołgów Leopard 2. Wcześniej podjęcie takiego kroku ogłosiła Polska.

    Jak podał "Dagbladet", w spotkaniu uczestniczył minister obrony Norwegii Bjoern Arild Gram z Partii Pracy.

    - Nie będę komentował przyszłych darowizn, ale oczywiście Ukraina potrzebuje różnych rodzajów broni, w tym czołgów, o które proszono - powiedział norweskiej agencji prasowej NTB Gram.

    Według dziennika "Dagens Naeringsliv" Norwegia posiada 52 czołgi Leopard 2. Ministerstwo obrony odmówiło gazecie odpowiedzi na pytanie, ile z nich jest sprawnych oraz ile ewentualnie może zostać przekazanych Ukrainie.

  • 21:14

    Według wyliczeń Instytutu Badań Ekonomicznych (IW) w Kolonii wojna w Ukrainie i wszystkie zagrożenia gospodarcze z nią związane będą kosztować Niemcy około 175 miliardów euro. Odpowiada to prawie 4,5 proc. krajowego PKB – wynika z opracowania, na które powołuje się w poniedziałek portal Ukrinform.

    Ekonomiści z IW podają, że oznacza to utratę ok. 2 tys. euro w przeliczeniu na jednego mieszkańca Niemiec.

  • 20:32

    - W sprawie czołgów pozostało do zrobienia ostatnie pół kroku. Już otrzymaliśmy brytyjskie Challengery (Wielka Brytania 15 stycznia zapowiedziała, że przekaże Ukrainie 14 czołgów – przyp. red.), o których mówiono, że to jest niemożliwe. Otrzymujemy na razie francuskie "lekkie czołgi". Słyszymy, że Francja rozważa przekazanie czołgów Leclerc. Nie mam wątpliwości, że i Leopardy do nas dotrą. Jesteśmy na finalnym etapie – powiedział ukraiński minister spraw zagranicznych Dmytro Kułeba na antenie telewizji ukraińskiej. Jego wypowiedź przytacza portal Ukraińska Prawda.

    Jak pisze portal, minister zaznaczył, że "dla Niemiec przekazanie Ukrainie jakiegokolwiek uzbrojenia było problematyczne". - Taki kraj, taką ma specyfikę i trzeba to brać pod uwagę. Ale ostatecznie zawsze osiągaliśmy pożądany efekt i tym razem także tak będzie – powiedział.

  • 20:12

    Zniszczony budynek po rosyjskim ataku w najbardziej ostrzeliwanej dzielnicy mieszkalnej zwanej Sewernaja Sałtiwka w Charkowie

  • 20:02

    Złożymy wniosek o aprobatę Niemiec dla przekazania przez Polskę czołgów Leopard 2 Ukrainie - przekazał w poniedziałek w Brukseli szef polskiej dyplomacji Zbigniew Rau po spotkaniu unijnych ministrów spraw zagranicznych. Zastrzegł, że kwestia Leopardów nie była tematem dyskutowanym podczas spotkania.

    - Natomiast w kuluarach i nas sali ta kwestia była obecna, chociaż nie werbalizowana - powiedział Rau.

  • 18:50

    Były szef biura kontrwywiadu Federalnego Biura Śledczego w Nowym Jorku, Charles McGonigal, został w sobotę aresztowany w związku z zarzutami prania brudnych pieniędzy i łamania sankcji przeciwko Rosji - podał resort sprawiedliwości. Były urzędnik miał pracować na rzecz rosyjskiego oligarchy Olega Deripaski, prowadząc dochodzenie w sprawie jego rywala.

    Jak wynika z komunikatu ministerstwa, McGonigal działał wspólnie z byłym rosyjskim dyplomatą i naturalizowanym Amerykaninem Siergiejem Szestakowem, który również został aresztowany w Nowym Jorku. Obaj mieli działać w zmowie, prowadząc w 2021 r. na zlecenie Deripaski prywatne śledztwo w sprawie rywalizującego z nim innego rosyjskiego oligarchy.

  • 18:10

    Projekt wymienia nazwiska wybrańców – to m.in. rodzina Wasilija Szestakowa, judoki i sparring partnera Putina, Arkadija Rotenberga (również dawny znajomy Putina z maty), rodzina byłego prokuratora Jurija Czajki, rodzina sekretarza Rady Bezpieczeństwa Nikołaja Patruszewa, ludzie z otoczenia szefa korporacji państwowej Rostiech (Rostec) Siergieja Czemiezowa, z którym przyjaźni się rosyjski prezydent.

    Kierują agencją także bliscy Putinowi ludzie – kolejnymi szefami byli m.in. jego dawni znajomi z pracy w KGB. Co roku z budżetu federalnego na Gosriezierw wydzielane są ogromne środki. W 2021 r. było to 207,4 mld rubli (3 mld dol. według obecnego kursu).

    Jak pisze Projekt, działalność agencji jest tajna, ale „jej nieefektywność Rosjanie mogli zobaczyć w ubiegłym roku – w czasie (ogłoszonej we wrześniu) mobilizacji”. Okazało się bowiem, że rosyjska armia ma poważne problemy z wyposażeniem swoich rezerwistów.

  • 18:01

    Wszystkie zakupy dla systemu strategicznych zapasów Rosji ( Państwowej Agencji Rezerw Federalnych) kontroluje kilka rodzin biznesowych z otoczenia Władimira Putina – pisze portal śledczy Projekt.

    Projekt opublikował materiał śledczy, poświęcony działalności Rosriezierwu - Państwowej Agencji Rezerw Federalnych. To urząd, który kupuje i gromadzi rezerwy na wypadek wojny lub sytuacji nadzwyczajnej.

    Działalność agencji polega na zakupach w celu uzupełniania rezerw strategicznych różnych dóbr i materiałów – od jedzenia i paliwa po wyposażenie dla żołnierzy, a także na wyprzedawaniu zapasów, jeśli np. kończy się ich termin ważności. Formalnie odbywa się to w formie przetargów, jednak jak pisze Projekt, dostęp do nich jest zarezerwowany dla wybrańców. Muszą oni zostać zaakceptowani przez Federalną Służbę Bezpieczeństwa (FSB), a wyniki przetargów są utajniane.

    Z ustaleń dziennikarzy, m.in. z rozmów z biznesmenami, współpracującymi z państwową agencją, wynika, że dostęp do przetargów mają tylko firmy, związane z kilkoma rodzinami z otoczenia Putina.

  • 17:52

    Wywiad wojskowy Ukrainy ocenia, że Rosji pozostało jeszcze 550 sztuk - czyli około 20 proc. -przedwojennych zapasów pocisków rakietowych o wysokiej precyzyjności - podał w poniedziałek działający na Litwie, Łotwie i w Estonii portal Delfi.

    Ten potencjał wystarczy do przeprowadzenia dwóch lub trzech zmasowanych uderzeń z użyciem ponad 80 rakiet - ocenił przedstawiciel ukraińskiego Głównego Zarządu Wywiadu Wojskowego (HUR) Wadym Skibicki w rozmowie z portalem.

    - Ostatnie uderzenie to niecałe 30 pocisków naprowadzanych precyzyjnie. Oznacza to, że mają deficyt i brakuje im czasu, by uzupełnić arsenał - stwierdził.

    Zdaniem Skibickiego deficyt pocisków jest przyczyną wykorzystywania przez stronę rosyjską dronów kamikaze, zarówno produkcji irańskiej, jak i własnej. Rozpoczęto też przebudowę systemów obrony przeciwlotniczej S-300 i S-400, dzięki czemu można używać ich do atakowania celów naziemnych. Jak zauważył Skibicki, "nie jest to broń celna, ale niszczycielska".

    Skibicki przewiduje, że decydującym okresem wojny będzie wiosna i wczesne lato. - Jeśli zapowiadana na ten czas wielka ofensywa wroga zakończy się jego klęską, będzie to oznaczało upadek Rosji i Putina - powiedział.

  • 17:21

    Sztab Generalny Sił Zbrojnych Ukrainy podał na Twitterze, że zniszczono sześć celów powietrznych należących do wroga.

    Jak przekazano, doszło do tego w poniedziałek na kierunku wschodnim. Zniszczono "dwa rosyjskie samoloty szturmowe Su-25, śmigłowiec szturmowy Ka-52, dwa kierowane pociski rakietowe Kh-59, oraz bezzałogowy statek powietrzny Orlan-10".

  • 17:11

    Siły rosyjskie kontynuowały 22 stycznia działania ofensywne w rejonach Bachmutu i Awdijiwki w Doniecku - poinformował amerykański Instytut Studiów nad Wojną (ISW).

  • 16:46

    Doradca prezydenta Ukrainy Mychajło Podolak zaprzeczył informacjom Rosji, jakoby w ukraińskich elektrowniach atomowych przechowywana była broń, dostarczana jego państwu przez Zachód.

    "Celem kłamstw Rosjan jest usprawiedliwienie swoich własnych prowokacji" – napisał na Twitterze.

  • 16:25

    Ukraińcy trzymają transparenty i ukraińskie flagi na wiecu przed budynkiem Rady Europejskiej w Brukseli

  • 16:13

    Unia Europejska zatwierdziła w poniedziałek nową transzę pomocy wojskowej dla Ukrainy w wysokości 500 mln euro i przeznaczyła też 45 mln euro na szkolenie ukraińskich żołnierzy w UE- poinformowała agencja informacyjna AFP, powołując się na źródła dyplomatyczne.

    Unijni ministrowie spraw zagranicznych obradujący w Brukseli zgodzili się na przekazanie środków z Europejskiego Instrumentu na rzecz Pokoju (EPF) po przeprowadzeniu wideokonferencji z szefem ukraińskiego MSZ Dmytro Kułebą.

  • 16:01

    Nie uważamy, że pomysł zwiększania transferów broni na Ukrainę jest dobry, ale nie będziemy przeszkadzać w realizacji decyzji Unii Europejskiej w tej sprawie - poinformował w poniedziałek w Brukseli minister spraw zagranicznych i handlu Węgier Peter Szijjarto.

    Szijjarto odniósł się do propozycji wysokiego przedstawiciela UE ds. zagranicznych i polityki bezpieczeństwa Josepa Borrella, aby blok przeznaczył dodatkowe 500 mln euro z Europejskiego Funduszu Pokoju na finansowanie wysyłek broni na Ukrainę oraz 45 mln euro na wojskową misję szkoleniową.

    - Każda decyzja, która mogłaby doprowadzić do przedłużenia lub potencjalnej eskalacji wojny, jest sprzeczna z naszymi interesami – powiedział węgierski polityk, zaznaczając, że rząd w Budapeszcie nie będzie blokował unijnej pomocy wojskowej. - Widzę, że mimo rozpoczęcia nowego roku stosunek do wojny nie zmienił się i panuje ten sam wojenny nastrój – dodał.

    W ubiegłym tygodniu Węgry zablokowały kolejną, siódmą transzę pomocy unijnej na dozbrojenie Ukrainy, w związku z czym znalazły się pod presją niektórych krajów wspólnoty. Wcześniej Budapeszt blokował również 18 mld euro, które ostatecznie zostaną przeznaczone przez Brukselę na pomoc Kijowowi w tym roku.

  • 15:50

    Niemcy powinny jak najszybciej dostarczyć czołgi na Ukrainę - uznało 67 proc. badanych Holendrów. Ankietę przeprowadziła rozgłośnia NPO Radio 1.

    Niemcom trudno jest pożegnać się z Ostpolitik, jednak obecnie nie ma już miejsca na ustępstwa - ocenia w komentarzu dziennik "Financieele Dagblad".

  • 15:34

    Z 50 tysięcy rosyjskich więźniów, zrekrutowanych przez prywatną firmę najemniczą Grupa Wagnera na wojnę w Ukrainie, pozostało tylko 10 tysięcy - podał niezależny rosyjski portal Meduza, powołując się na Olgę Romanową, założycielka fundacji Ruś Siedząca, broniąca praw skazanych i ich rodzin.

    - Według naszych danych do końca grudnia (zeszłego roku) zrekrutowano 42-43 tysięcy więźniów. Obecnie jest ich najprawdopodobniej już ponad 50 tysięcy. Spośród nich dziesięć tysięcy walczy na froncie. Pozostali zostali zabici albo są ranni, zaginęli lub zdezerterowali albo się poddali - powiedziała Romanowa.

    Jewgienij Prigożyn odwiedził rannych najemników Grupy Wagnera leczonych w Petersburgu

  • 15:19

    W wielu miastach w Rosji powstają spontaniczne upamiętnienia ofiar rosyjskiego ataku rakietowego na budynek mieszkalny w Dnieprze w środkowo-wschodniej Ukrainie. Ludzie najczęściej przynoszą kwiaty i stawiają pamiątkowe tabliczki - podał niezależny rosyjski kanał na Telegramie Możem Objasnit' (Możemy Wytłumaczyć).

    W ataku w Dnieprze zginęło 46 osób.

    W Moskwie miejscem pamięci był pomnik poetki Łesi Ukrainki. Gdy służby bezpieczeństwa zaczęły przeganiać stamtąd mieszkańców stolicy, kwiaty zaczęły pojawiać się przy pomniku ukraińskiego wieszcza narodowego Tarasa Szewczenki.

    Podobnie wyglądają też spontaniczne upamiętnienia m.in. w Petersburgu, Omsku i Krasnodarze - czytamy na łamach opozycyjnego kanału.

    "Bilans ofiar rosyjskiego ataku na blok w Dnieprze ciągle rośnie"

  • 15:08

    Kolejne dwa miesiące będą miały decydujące znaczenie dla ukraińskiej kontrofensywy przeciw Rosji, dlatego Zachód musi zapewnić Ukrainie wszelką pomoc, jakiej potrzebuje - oświadczyła minister obrony Łotwy Inara Murniece na konferencji prasowej w Rydze.

  • 14:14

    Okupanci opracowali plan, który przewiduje rusyfikację dzieci i młodzieży na podbitych przez Moskwę terenach południowej Ukrainy. Na zrealizowanie tego zadania wróg chce poświęcić 10 lat - poinformował portal Centrum Narodowego Sprzeciwu, stworzony przez Siły Operacji Specjalnych ukraińskiej armii.

    Swoją "pracę" Rosjanie rozpoczęli od zbadania nastrojów mieszkańców okupowanych części obwodów chersońskiego i zaporoskiego. Gdy okazało się, że młodzież nie popiera Rosji, postanowiono wzmocnić działania indoktrynacyjne i propagandowe. Kluczową rolę w tym procederze mają odgrywać różne organizacje młodzieżowe, w tym paramilitarne - czytamy w serwisie.

  • 13:43

    W Łymanie nadal dochodzi do ostrzałów rosyjskich, znaczna część miasta jest zrujnowana, ale od czasu wyzwolenia spod okupacji jesienią 2022 roku wróciło tam około 3 tysiące mieszkańców - relacjonuje BBC w reportażu z miasta leżącego 25 km od linii frontu.

    W zniszczonym przez Rosjan Łymanie w obwodzie donieckim mieszka obecnie 13 tysięcy mieszkańców, w tym około 700 dzieci, w ryzykownych okolicznościach i w wyczerpujących warunkach zimy - relacjonuje BBC.

    W mieście w większości przywrócono dostawy elektryczności, ale nie ma bieżącej wody i centralnego ogrzewania. Otwarto część sklepów i rozpoczęto wypłacanie emerytur. Organizacje państwowe i pozarządowe zaopatrują mieszkańców w kuchnie opalane drzewem i drewno. Codziennie przywożone są darmowe posiłki.

    Lubow mieszkała na samej górze jednego z budynków w Łymanie. Jej mieszkanie zostało zniszczone w kwietniu 2022 roku. Kobieta mieszkała w piwnicy bloku przez 273 dni

  • 12:56

    Negocjacje na temat członkostwa Ukrainy w UE powinny rozpocząć się w końcu bieżącego roku – oświadczył szef ukraińskiej dyplomacji Dmytro Kułeba, występując na spotkaniu unijnych ministrów spraw zagranicznych za pośrednictwem łącza wideo.

    - Mamy wysokie oczekiwania wobec szczytu Ukraina-UE, który odbędzie się 3 lutego, oraz wspólnego posiedzenie rządu Ukrainy i kolegium UE dzień przed szczytem. Liczymy na odczuwalne, praktyczne wyniki tych dwóch wydarzeń – powiedział Kułeba.

  • 12:31

    Argument, że dostarczenie Ukrainie czołgów mogłoby doprowadzić do dalszej eskalacji, jest chybiony. Rosja wciąż eskaluje sytuację - oświadczył łotewski minister spraw zagranicznych Edgars Rinkevics w Brukseli przed rozpoczęciem posiedzenia szefów dyplomacji państw UE.

    Szef litewskiego MSZ Gabrielius Landsbergis przekonywał, że czołgi "nie powinny stać ani dnia dłużej", a estoński minister spraw zagranicznych Urmas Reinsalu wskazał, że Niemcy, jako "silnik Europy", mają szczególny obowiązek pomocy Ukrainie.

    Które państwa chcą podzielić się Leopardami? Przydacz: rozmowy są niejawne, ale mogę dać wskazówkę

  • 11:49

    Wiosna i początek lata będą decydującym okresem w wojnie. Jeśli zapowiadana na ten czas wielka ofensywa wroga zakończy się jego klęską, będzie to oznaczało upadek Rosji i Putina - ocenił przedstawiciel ukraińskiego wywiadu wojskowego Wadym Skibicki w rozmowie z portalem Delfi, działającym na Litwie, Łotwie i w Estonii.

    Według Skibickiego kluczowym kierunkiem działań wroga pozostaną obwody doniecki i ługański, natomiast kolejny szturm na Kijów z terytorium Białorusi lub operacja na południu Ukrainy, np. w regionie zaporoskim, wydają się mniej prawdopodobne.

  • 11:02

    Sytuacja w atakowanym przez rosyjskie wojska Bachmucie, na wschodzie Ukrainy, jest straszna. W mieście co minutę dochodzi do eksplozji, dlatego przebywanie tam przypomina spacer po polu minowym - relacjonował korespondent ukraińskiej telewizji Espreso z Donbasu Artem Łahutenko.

    "Ludzie tam nie żyją, lecz próbują przeżyć. W Bachmucie bez przerwy trwają walki, nie ma tam żadnego bezpiecznego domu ani ulicy. Dosłownie co chwila gdzieś w pobliżu przelatuje pocisk wroga. Na obrzeżach miasta słychać odgłosy strzałów z broni palnej" - powiadomił dziennikarz.

    Jak dodał, w strategicznie ważnym mieście nie ma obecnie elektryczności, gazu, ogrzewania ani dostępu do internetu; nie działa telefonia komórkowa.

    Reporter CNN w rejonie Bachmutu rozmawiał z ukraińskimi żołnierzami, którzy walczyli z oddziałami Grupy Wagnera

  • 10:22

    Przewodniczący Rady Europejskiej Charles Michel wezwał państwa członkowskie UE do kontynuowania rozmów na temat wykorzystania 300 mld dolarów zamrożonych aktywów rosyjskiego banku centralnego na odbudowę Ukrainy - podał "Financial Times".

    Michel oznajmił, że chce zbadać pomysł aktywnego zarządzania zamrożonymi aktywami w celu wygenerowania zysków, które mogłyby być przeznaczone na odbudowę Ukrainy. "To kwestia sprawiedliwości i uczciwości. Musi to być zrobione zgodnie z zasadami prawnymi - to jest bardzo jasne" - wyjaśnił w rozmowie z brytyjskim dziennikiem.

  • 10:16

    Oddajemy Ukrainie wszystkie nasze haubice kalibru 155 mm. Chcemy w ten sposób stworzyć precedens, aby inne kraje nie miały już żadnych wymówek, dlaczego nie mogą dostarczyć Kijowowi broni niezbędnej do wygrania wojny - oświadczył ambasador Estonii w Ukrainie Kaimo Kuusk, cytowany w komunikacie Sztabu Generalnego Sił Zbrojnych Ukrainy.

    Całkowita wartość pomocy militarnej przekazanej przez Estonię przekroczy tym samym równowartość 1 proc. PKB kraju. Władze w Tallinie będą też kontynuować wsparcie innego rodzaju, oferując ukraińskim żołnierzom zarówno szkolenia o charakterze podstawowym, jak też specjalistycznym - powiadomił sztab we wpisie na Facebooku.

  • 9:29

    Minister obrony Ołeksij Reznikow przekazał na Twitterze, że kolejne, dziewiąte, spotkanie grupy kontaktowej ds. wsparcia obronnego Ukrainy w amerykańskiej bazie w Ramstein odbędzie się w lutym.

    Reznikow napisał, że "po każdym takim spotkaniu widzi, jak rośnie zaufanie (zachodnich) partnerów do Ukrainy".

    "Więcej zaufania to więcej broni. By chronić naszą ziemię, morze… i niebo!" – stwierdził.

  • 8:30

    Z poniedziałkowego komunikatu ukraińskiego sztabu generalnego można wywnioskować, że rosyjskie wojska podjęły próbę okrążenia Bachmutu i odcięcia miasta od źródeł zapatrzenia. Świadczy o tym wzmianka o próbie ataku wroga w pobliżu wsi Stupoczki, położonej na trasie Bachmut-Kostiantyniwka - podała rosyjskojęzyczna redakcja BBC.

    Stupoczki, a także m.in. Bachmut znalazły się wśród miejscowości wymienionych w raporcie sztabu jako tereny bezpośrednich starć z rosyjskimi wojskami. W ocenie BBC świadczy to o pogarszającej się sytuacji obrońców Bachmutu, ponieważ ewentualne przejęcie przez wroga kontroli nad trasą do Kostiantyniwki odcięłoby garnizon w mieście od wsparcia, a przynajmniej znacznie utrudniło dostawy zaopatrzenia.

  • 7:59

    Maroko przekazało Ukrainie około 20 czołgów T-72B, które są obecnie modernizowane w Czechach. Czołgi te można było zauważyć 9 stycznia podczas wizyty czeskiego premiera Petra Fiali w zakładach firmy Excalibur Army - napisał algierski portal Menadefense.

    Dane liczbowe dotyczące czołgów są szacunkowe. Dokładne informacje na ten temat nie zostały ujawnione. Rząd w Rabacie zobowiązał się do udzielenia pomocy Kijowowi podczas spotkania grupy kontaktowej ds. wsparcia obronnego Ukrainy, zorganizowanego 26 kwietnia 2022 roku w bazie w Ramstein w Niemczech.

    Maroko i Tunezja były wówczas jedynymi krajami z północnej Afryki, które wzięły udział w tych rozmowach.

    Ukraina. Media: czołgi T-72B przekazane przez Maroko. Są modernizowane w Czechach

  • 7:57

    Objęty zachodnimi sankcjami prokremlowski przedsiębiorca Jewgienij Prigożyn zaczął tracić wiarygodność w oczach prezydenta Rosji Władimira Putina - ocenia Instytut Badań nad Wojną (ISW).

    Zdaniem amerykańskich analityków, "gwiazda sponsora prywatnej najemniczej firmy wojskowej Grupa Wagnera zaczęła gasnąć po miesiącach wyraźnego wzrostu, kiedy nie zdołał spełnić obietnicy w sprawie zajęcia miasta Bachmut własnymi siłami".

    Jewgienij Prigożyn. Kim jest założyciel Grupy Wagnera? Jak znalazł się w otoczeniu Władimira Putina

  • 7:23

    W ciągu ostatniej doby rosyjska armia straciła w Ukrainie 720 żołnierzy - poinformował w poniedziałkowym sprawozdaniu sztab generalny ukraińskich sił zbrojnych.

    Straty Rosji od początku agresji zbrojnej na Ukrainę sięgnęły 121 480 wojskowych.

    Minionej doby Ukraińcy zniszczyli także pięć rosyjskich czołgów (3150 od początku inwazji), osiem pojazdów opancerzonych (6276), dwa systemy artyleryjskie (2146) i dwie wyrzutnie rakietowe (447).

  • 6:25

    Włoska Izba Deputowanych rozpoczyna w poniedziałek prace nad kolejną ustawą o dalszych dostawach uzbrojenia na Ukrainę. Przewiduje on rozszerzenie na cały bieżący rok upoważnienia dla rządu, by wysyłał sprzęt do zaatakowanego przez Rosję kraju. Wcześniej ustawę tę przyjął Senat. Przygotowywany jest też szósty akt prawny w tej sprawie.

  • 5:04

    Udział w tym spotkaniu wziął również były premier Wielkiej Brytanii Boris Johnson. Zapewnił, że "przyjaciele Ukrainy pomogą zakończyć wojnę tak szybko, jak to możliwe w 2023 r.". Zapowiedział m.in. dostawy Ukrainie czołgów Challenger 2.

    Boris Johnson w Kijowie

    - Jestem dumny, że jesteśmy pierwszym krajem, który wyśle czołgi Challenger i spodziewamy się, że inne kraje postąpią podobnie. Chcemy dostarczyć Ukrainie samoloty i inną niezbędną broń do obrony waszego kraju - powiedział.

  • 5:00

    Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski oświadczył w niedzielę wieczorem, że Ukraina nie ma innej możliwości ocalenia swojego państwa niż zwycięstwo w wojnie z Rosją.

    - Musimy zwyciężyć. Nie mamy innej możliwości pozostania obywatelami Ukrainy - powiedział Zełenski podczas spotkania ze studentami i wykładowcami uniwersytetu im. Tarasa Szewczenki w Kijowie.

    Jego zdaniem zwycięstwo będzie możliwe do osiągnięcia w 2023 r. pod warunkiem zachowania zjednoczonej i silnej Ukrainy oraz pomocy partnerów zagranicznych.

Autorka/Autor:red. / prpb

Źródło: tvn24.pl

Źródło zdjęcia głównego: Ministerstwo Obrony Ukrainy/Facebook

Tagi:
Raporty: