22-letni turysta przyłapany na gorącym uczynku. "To musi się skończyć"

Źródło:
La Repubblica, X
Florencja na zdjęciach archiwalnych z 2020 roku
Florencja na zdjęciach archiwalnych z 2020 roku
Archiwum Reuters
Florencja na zdjęciach archiwalnych z 2020 rokuArchiwum Reuters

Niemiecki turysta chciał zapozować do zdjęć. W tym celu wspiął się na fontannę Neptuna we Florencji, uszkadzając jej fragment, po czym uciekł. Zdarzenie zostało jednak zarejestrowane przez kamery miejskiego monitoringu, a 22-letni mężczyzna został zidentyfikowany - podaje "La Repubblica". 

Z relacji portalu "La Repubblica" wynika, że w niedzielę w godzinach wieczornych turysta wraz z dwójką przyjaciół przeszedł przez otaczającą florencką fontannę Neptuna barierkę. Następnie wspiął się na murek, wskoczył na podest rzeźby Neptuna i zapozował do kilku zdjęć. Schodząc 22-latek wsparł się o położoną poniżej rzeźbę konia i ją uszkodził.

Fragment, który zniszczył turysta, nie pochodzi z XVI wieku, jak większość stojącej na placu Piazza della Signoria fontanny, został dodany podczas renowacji w 2018 roku. Straty oszacowano na pięć tysięcy euro, co stanowi równowartość ponad 22 tysięcy złotych - informuje "La Repubblica".

Turysta wspiął się na fontannę Neptuna, został zidentyfikowany

Choć zabytkowa fontanna chroniona jest alarmem, ten uruchomił się dopiero, gdy mężczyźni opuszczali jej teren, co umożliwiło im ucieczkę. Jak jednak informuje burmistrz Florencji Dario Nardella, "dzięki kamerom pobliskiego urzędu miejskiego zostali oni zidentyfikowani". Nardella odniósł się do zachowania turystów na platformie X (dawny Twitter) w poniedziałek. "Nie ma usprawiedliwienia dla wandalizmu wobec dziedzictwa kulturowego" - podkreślił.

ZOBACZ TEŻ: Robili sobie zdjęcie, potłukli rzeźbę wartą 100 tysięcy euro. Nagranie

Burmistrz opatrzył swój post zdjęciem turysty. W zamieszczonych pod wpisem Nardelli komentarzach użytkownicy platformy nie kryli swojego oburzenia. "Musimy powstrzymać tych lekkomyślnych wandali wysokimi karami" - napisał jeden z nich. "Najpierw Koloseum, potem kradzieże piasku i kwarcu na Sardynii … to barbarzyńcy" - oceniła zachowanie turystów inna komentująca. "Tego lata nastąpił wysyp głupich i niemal zawsze młodych ignorantów, którzy wyrządzają szkody naszemu dziedzictwu kulturowemu" - wtórował jej kolejny internauta.

Do incydentu odniósł się również, cytowany przez "La Repubblica", włoski minister kultury Gennaro Sangiuliano. - To kolejne zbezczeszczenie naszego narodowego dziedzictwa kulturowego jest oznaką całkowitego braku poszanowania dla (dorobku naszej – red.) cywilizacji i piękna, który to powinien charakteryzować tych, którzy postanawiają odwiedzić Włochy. To musi się skończyć - stwierdził.

ZOBACZ TEŻ: Turystka chciała zrobić selfie ze słupem granicznym. Dostała 500 zł mandatu

Fontanna Neptuna na Piazza della Signoria, FlorencjaRudolf_Prchlik/Shutterstock

Autorka/Autor:jdw//az

Źródło: La Repubblica, X

Źródło zdjęcia głównego: Rudolf_Prchlik/Shutterstock