Wkrótce w rejonie Zatoki Perskiej pojawi się kolejny królewski okręt wojenny - poinformowało brytyjskie ministerstwo obrony. Jednostka będzie dbała o bezpieczeństwo statków handlowych.
"Gdziekolwiek powiewa czerwona bandera (używana przez statki brytyjskiej marynarki handlowej - red.), tam Wielka Brytania jest gotowa chronić wolność żeglugi" - powiedział w sobotę brytyjski minister obrony Ben Wallace. W rejonie Zatoki Perskiej przebywają obecnie dwa brytyjskie okręty - niszczyciel HMS Duncan i fregata HMS Montrose, które w ostatnich tygodniach eskortowały w cieśninie Ormuz dziesiątki statków handlowych.
Pod koniec tego roku Duncan zostanie skierowany na prace techniczne, a zastąpi go fregata HMS Kent.
Zatrzymany tankowiec
Sobotnia decyzja Wielkiej Brytanii jest wynikiem zwiększonych napięć między Londynem a Teheranem po tym, jak 19 lipca pływający pod brytyjską banderą tankowiec Stena Impero został przejęty przez irańską Gwardię Rewolucyjną na wodach międzynarodowych w rejonie cieśniny Ormuz. Strona irańska twierdzi, że tankowiec zderzył się z łodzią rybacką i nie reagował na jej wezwania o pomoc. Powszechnie uważa się, że przejęcie Steny Impero było odwetem za zatrzymanie 4 lipca przez Brytyjczyków irańskiego tankowca Grace 1 u wybrzeży Gibraltaru w związku z podejrzeniami o próbę naruszenia sankcji Unii Europejskiej nałożonych na Syrię. Teheran jednak temu zaprzecza. Grace 1, obecnie pod nazwą Adrian Darya-1, został zwolniony przez Gibraltar 18 sierpnia. Agencja AP poinformowała w sobotę, że statek prawdopodobnie zmierza do tureckiego portu Mersin.
Autor: MP/adso / Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: Wikipedia (CC-BY-SA-3.0/Brian Burnell)