W wieku 93 lat zmarł w poniedziałek w Minneapolis Walter Mondale. Był działaczem Partii Demokratycznej USA, pełnił funkcję wiceprezydenta podczas prezydentury Jimmy'ego Cartera. W 1984 roku został kandydatem demokratów w wyborach prezydenckich, jednak dotkliwie przegrał walkę o Biały Dom z ubiegającym się o reelekcję Ronaldem Reaganem.
"Cóż, nadszedł mój czas. Jestem gotowy, aby ponownie dołączyć do Joan i Eleanor" - napisał Walter Mondale w oświadczeniu wydanym dla swojego personelu, które zostało opublikowane po jego śmierci. Odniósł się tym samym do swojej zmarłej żony Joan, która zmarła w 2014 roku, i córki Eleanor, która zmarła w 2011 roku w wieku 51 lat. "Zanim odejdę, chciałem dać wam znać, jak wiele dla mnie znaczycie" - napisał Mondale.
Jak przekazał rzecznik rodziny, Walter rozmawiał w ostatnich dniach z byłymi prezydentami USA Jimmym Carterem i Billem Clintonem, a także z prezydentem Joe Bidenem i wiceprezydent Kamalą Harris.
Były wiceprezydent i kandydat demokratów na prezydenta
Walter Mondale urodził się 5 stycznia 1928 roku. Był działaczem Partii Demokratycznej, w 1964 roku został senatorem z Minnesoty, zastępując Huberta Humphreya, który został wiceprezydentem. Dwa lata później Mondale został wybrany na pełną kadencję i odnowił mandat w wyborach w 1972 roku.
W 1976 roku został wiceprezydentem USA, wybrany na to stanowisko przez kandydata Partii Demokratycznej Jimmy'ego Cartera, który wygrał wybory. Cztery lata później musiał opuścić urząd, gdy prezydentem został republikanin Ronald Reagan.
Mondale, znany jako "Fritz", w 1984 został kandydatem demokratów w wyborach prezydenckich. Wsławił się tym, że jako pierwszy kandydat w wyborach prezydenckich wskazał na stanowisko wiceprezydenta kobietę - kongresmenkę z Nowego Jorku Geraldine Ferraro. W starciu z ubiegającym się o reelekcję Reaganem poniósł jednak jedną z najbardziej dotkliwych porażek w historii amerykańskich kampanii prezydenckich, bowiem przegrał w 49 stanach. Większość uzyskał tylko w rodzinnej Minnesocie oraz w Dystrykcie Kolumbii.
Za kadencji Billa Clintona, w latach 1993-96, był ambasadorem USA w Japonii.
W 2002 roku 74-letni wówczas Mondale ubiegał się o mandat senatora po tym, jak startujący w wyborach demokrata Paul Wellstone zginął w katastrofie lotniczej 11 dni przed głosowaniem. Mondale przegrał nieznacznie z republikaninem Normem Colemanem.
Carter: opłakuję odejście przyjaciela
"Dziś opłakuję odejście mojego drogiego przyjaciela Waltera Mondale'a, którego uważam za najlepszego wiceprezydenta w historii naszego kraju" - przekazał w wydanym oświadczeniu 96-letni Jimmy Carter.
Były prezydent USA docenił również polityczne umiejętności i uczciwość Mondale'a. "Był nieocenionym partnerem i zdolnym sługą ludzi z Minnesoty, Stanów Zjednoczonych i całego świata" - dodał.
Źródło: Reuters, PAP