Zbliżająca się wielkimi krokami debata Hillary Clinton i Donalda Trumpa zdaje się gwarantować wielkie emocje, ale w przeszłości przed kamerami w trakcie starć kandydatów do Białego Domu działy się takie rzeczy, które kosztowały ich prezydentury. Bywało, że bitwa przed kamerami odwracała losy kampanii. Mistrzem okazał się w tym Ronald Reagan, były aktor zresztą. Na drugim biegunie znalazł się Richard Nixon.