W Alpach, na zboczu masywu Mont Blanc po stronie francuskiej znaleziono w poniedziałek ciało poszukiwanego od tygodnia Polaka - podała agencja Ansa. Mężczyzna spadł z wysokości około tysiąca metrów na lodowiec Bionassay, gdzie zwłoki zlokalizowała żandarmeria.
Według włoskiej agencji prasowej powołującej się na doniesienia z Francji 40-letni polski alpinista zaginął 25 maja, kiedy brał udział we wspinaczce z drugim mężczyzną. Został jednak z tyłu, być może z powodu załamania się pogody. Kiedy jego towarzyszył powrócił z gór, czekał kilka dni zanim podniósł alarm - twierdzi Ansa. W tych dniach warunki pogodowe w górach były trudne - powiedział Oscar Tajola z pogotowia górskiego we włoskiej miejscowości Courmayeur.
Szef pogotowia w Dolinie Aosty Adriano Favre wyjaśnił zaś, że włoscy ratownicy byli gotowi wyruszyć na poszukiwania Polaka, ale Francuzi nie poprosili ich o pomoc. Przypomina się, że rodzina Polaka kierowała dramatyczne apele o jego znalezienie.
Autor: TG\mtom / Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: wikipedia-Nicolas-Sanchez-CC-BY-SA