Instynkt wziął górę - mówi kierowca betoniarki, który udzielił natychmiastowej pomocy kobiecie dławiącej się na oczach swoich dzieci w samochodzie na autostradzie w pobliżu Chicago. Cytowany przez amerykańskie media mężczyzna przyznał, że zastosował tak zwany rękoczyn Heimlicha. Z tego, jak ważna jest ta technika pomocy, miał zdać sobie sprawę, gdy w wyniku zadławienia zmarł jego przyjaciel.
Do zdarzenia doszło 4 listopada obok placu budowy przy autostradzie w miejscowości Bolingbrook w stanie Illinois, około 30 kilometrów na zachód od Chicago. Kilka dni później amerykańskie media nagłośniły sprawę, publikując film z kamery zamontowanej w kabinie betoniarki.
Na nagraniu widać interwencję pracującego na placu budowy kierowcy betoniarki, Jeffa Hanusa, który wybiega z pojazdu w stronę kobiety wskazującej, że się zadławiła i natychmiastowo wykonuje tzw. rękoczyn Heimlicha, czy inaczej chwyt Heimlicha, stosowany przy zadławieniach. Polega on na wywarciu nacisku na przeponę, by sprężone powietrze wypchnęło obiekt, który utknął w tchawicy. - Instynkt wziął górę. Staram się kierować w życiu zarówno sercem, jak i intuicją i to okazało się najważniejsze - powiedział cytowany przez portal ABC 7 Chicago Hanus, opisując swoją interwencję.
Zadławiła się na autostradzie. Pomógł kierowca ciężarówki
Jak dodał, kobieta zatrzymała swój samochód przed betoniarką, by prosić o pomoc. Gdy z tchawicy kobiety udało się wydobyć niezidentyfikowany obiekt, wróciła do pojazdu, w którym na tylnym siedzeniu czekała na nią dwójka dzieci. - Wtedy dotarło do mnie, że gdyby coś poszło nie tak, byłoby naprawdę źle - stwierdził kierowca betoniarki. Mężczyzna podkreślił, że zdarzenie przypomniało mu o śmierci jego przyjaciela, który zmarł w wyniku zadławienia kilka lat temu. To "uświadomiło mu, jak ważna jest nauka rękoczynu Heimlicha".
Źródło: ABC 7 Chicago
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock