Siedmioletni uczeń szkoły podstawowej z Teksasu zadławił się monetą podczas zabawy z kolegami w autobusie szkolnym. Dziecko uratowała interwencja kierującej pojazdem Raquel Radford Baker. Jak podaje ABC News, okrzyknięta "bohaterką" kobieta zachęca innych kierowców autobusów szkolnych do nauki resuscytacji krążeniowo-oddechowej i zasad udzielania pierwszej pomocy.
Raquel Radford Baker, kierująca autobusem szkolnym z Dallas, udzieliła pierwszej pomocy Prestonowi pod koniec września. Blisko miesiąc później spotkała się z chłopcem i jego matką, Gią Bell. Portal ABC News relacjonował spotkanie i przypomniał przebieg interwencji Baker. Kobieta, opisana jako "doświadczony kierowca", była w autobusie przed szkołą podstawową w Seagoville w hrabstwie Dallas, gdy jedno z dzieci w pojeździe "zaczęło się dusić".
ZOBACZ TEŻ: Pierwsza pomoc - jak i kiedy trzeba jej udzielić? Jak chroniony jest udzielający pierwszej pomocy?
Chłopca uratował chwyt (rękoczyn) Heimlicha
Na nagraniu zarejestrowanym przez kamerę zamontowaną w autobusie widać, jak Preston śmieje się z innymi uczniami, po czym wkłada coś do ust. Chwilę później chłopiec prosi Baker o pomoc, mówiąc, że połknął monetę. Baker, przeszkolona w zakresie pierwszej pomocy, próbowała zachęcić siedmiolatka, by zwymiotował. Gdy to nie przyniosło skutku, wyniosła go z pojazdu i na chodniku zaczęła wykonywać tzw. rękoczyn Heimlicha, czy inaczej chwyt Heimlicha, stosowany przy zadławieniach. Polega na wywarciu nacisku na przeponę, by sprężone powietrze wypchnęło obiekt, który utknął w tchawicy.
- On nie może umrzeć w moich ramionach. Muszę uratować mu życie. Boże, pomóż mi - kobieta wspominała w ABC News swoje myśli w tamtym momencie. Jak dodała, musiała kilkukrotnie powtórzyć chwyt, dopóki 25-centowa moneta w końcu nie wypadła.
Preston wraz z matką spotkał się z Baker w zeszłym tygodniu. Jak przekazało ABC News, Bell miała okazję podziękować kierującej szkolnym autobusem. - Mogłam spojrzeć jej w oczy i powiedzieć, jak bardzo jestem wdzięczna za uratowanie życia mojego syna tamtego dnia - powiedziała później. Z kolei Preston, który obiecał, że nie będzie się już więcej bawił ćwierćdolarówkami, nazwał kobietę "bohaterką" i "aniołem".
Sama Baker przyznała, że chociaż pracuje jako kierowca autobusu od 17 lat, nigdy wcześniej nie musiała ratować życia dziecka. Teraz zachęca innych kierowców do nauki resuscytacji krążeniowo-oddechowej i zasad udzielania pierwszej pomocy.
ZOBACZ TEŻ: Uczniowie z wymiany uratowali kolegę ze szkoły. Jednym z bohaterów jest Polak Szymon Koszyca
Źródło: ABC News
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock